Spór o orła bez korony na pomniku w Mirosławcu

 

Instytut Pamięci Narodowej domaga się usunięcia pomnika w Mirosławcu. Zdaniem IPN-u monument przedstawiający dwa grunwaldzkie miecze, na których zawieszone jest godło Polski z orłem bez korony. To symbol związany z władzą komunistów w Polsce.

IPN stoi na stanowisku, że pomnik, o którym mowa jest wytworem sił „prosowieckich”. Innego zdania jest jednak burmistrz Mirosławca, który zbiera podpisy mieszkańców, by pomnik po lekkiej korekcie – pozostał. Chodzi o koronę na głowie orła.

Zastrzeżenia IPN-u do pomnika dotyczą głównie jego komunistycznego rodowodu, jak również dużego podobieństwa do PRL-owskiego odznaczenia „Krzyża Grunwaldu”. Burmistrz Piotr Pawlik, który w sprawie pomnika zamierza interweniować u wojewody zachodniopomorskiego uważa, że podobieństwo do Krzyża Grunwaldu jest niewielkie i ogranicza się tylko do dwóch mieczy. Pomnik w Mirosławcu to jednak coś więcej: składa się także z godła z orłem i napisu „Wał Pomorski” oraz „Mirosławiec” i symbolizuje walki o Wał Pomorski.

– Próba uzasadnienia, że jest to propagowanie komunizmu, bo przypomina komunistyczne odznaczenie – jest zupełnie nieudana. Żeby zatrzymać procedurę usuwania pomnika, gotowi jesteśmy ukoronować orła – powiedział nam Piotr Pawlik.

(r.c.)

Fot. Dariusz Gorajski

Na zdjęciu: ze stanowiskiem IPN-u ws. pomnika nie zgadza się burmistrz Mirosławca Piotr Pawlik.