Czwartek, 17 lipca 2025 r. 
REKLAMA

Spór o koszty budowy odcinka S3. Wykonawcy napisali do premiera

Data publikacji: 12 czerwca 2025 r. 20:26
Ostatnia aktualizacja: 14 czerwca 2025 r. 15:50
Spór o koszty budowy odcinka S3. Wykonawcy napisali do premiera
Fot. GDDKiA  

Lider konsorcjum, które buduje 16-kilometrowy S3 odcinek Dargobądz – Troszyn zaapelowało do premiera o „dokapitalizowanie kontraktu”. Chodzi o ponad 40 mln zł. Bez gwarancji finansowania dwie nitki ekspresówki nie będą gotowe w wakacje. GDDKiA analizuje roszczenia wykonawcy.

List otwarty do szefa rządu i ministrów infrastruktury, finansów oraz obrony narodowej, a także wojewody i samorządowców opublikowało w czwartek PRD Nowogard SA, lider konsorcjum, które buduje odcinek drogi ekspresowej S3 Dargobądz-Troszyn na północ i południe od Wolina (woj. zachodniopomorskie). „Pełna przejezdność drogi S3 przed wakacjami jest zagrożona” – zatytułowano apel do premiera.

„Apelujemy o pilne doprowadzenie do dokapitalizowania kontraktu oraz zagwarantowanie pokrycia nadzwyczajnych, niemożliwych do przewidzenia kosztów inwestycji. Bez tego kontynuacja prac w terminie pozwalającym na pełną przejezdność trasą S3 przed wakacjami staje pod znakiem zapytania” – napisano.

Groźba kłopotów finansowych

Zaalarmowano, że firmom pracującym na budowie odcinka S3 „grożą poważne kłopoty finansowe”. Wskazano, że „suma ponadplanowych kosztów”, tylko w roszczeniach materiałowych, sięga 35,7 mln zł. Jest to spowodowane, jak wyjaśniono, nadzwyczajnym wzrostem cen materiałów budowlanych: stali, kruszyw, asfaltu.

Ponadto wskazano, że konsorcjum ponosi „niemożliwe do wcześniejszego zaplanowania” koszty w wysokości ok. 1 mln zł miesięcznie z powodu przedłużonego terminu realizacji kontraktu. Miał on zostać zakończony w połowie 2024 r., ale z powodu turbulencji gospodarczych wywołanych przez pandemię oraz wojnę w Ukrainie budowa jest opóźniona.

„Milion złotych miesięcznie to są uśrednione koszty ogólne przedłużonego czasu realizacji kontraktu. Nie z winy wykonawcy’ – wyjaśniła w rozmowie z PAP Katarzyna Łazarz-Brzezińska, wiceprezes zarządu PRD Nowogard. „Są to koszty ogólne, czyli m.in. biuro budowy, ubezpieczenie placu budowy, nadzór przyrodniczy, geodezja, gwarancje bankowe itd. Do grudnia ubiegłego roku były uznawane przez GDDKiA. Teraz nie” – podkreśliła.

Łazarz-Brzezińska zaznaczyła, że budowa odcinka Troszyn-Dargobądz jest zrealizowana w 95 proc. Pierwotna wartość kontraktu to 552 mln zł netto (679 mln zł brutto). Ofertę w przetargu złożono w marcu 2020 r., umowę podpisano w sierpniu. Ale wzrost cen surowców, materiałów i robocizny spowodował, że wykonawca i GDDKiA wielokrotnie waloryzowały kontrakt. Koszty jego realizacji są o 173 mln zł wyższe od planowanych.

„Zwiększone wydatki opłacaliśmy na bieżąco ze środków własnych, aby nie powodować opóźnień w realizacji prac. W ten sposób ze środków prywatnych finansowaliśmy publiczną inwestycję” – argumentuje Łazarz-Brzezińska.

List otwarty wyrazem desperacji

GDDKiA zgodziła się zwiększyć waloryzację z 5 do 10, a następnie 15 proc. To oznaczało dodatkowe 83 mln zł netto (102 mln zł brutto). „Ostatnia pozytywna decyzja GDDKiA w tej sprawie zapadła we wrześniu 2023 roku” – poinformowała wiceprezes PRD Nowogard.

Przypomniała, że konsorcjum budowlane wielokrotnie zwracało się do GDDKiA o podwyższenie wynagrodzenia ponad 15 proc. waloryzację, czterokrotnie wnioskowało o mediację przed Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP. Odbyło się kilkadziesiąt spotkań z GDDKiA oraz w Ministerstwie Infrastruktury. W liście do premiera PRD Nowogard oceniło, że było to „pozorowanie dialogu”.

„List otwarty jest wyrazem naszej desperacji i determinacji” – przyznała Łazarz-Brzezińska.

Podkreśliła, że jeśli wykonawcy odcinka S3 będą musieli dochodzić swoich roszczeń w sądzie, dla wielu firm może się skończyć wcześniej ogłoszeniem upadłości.

Krzysztof Czura, prezes PRD Nowogard, przekazał PAP, że przez budowę odcinka Troszyn-Dargobądz przewinęło się 260 firm podwykonawczych. Teraz pracuje ponad 90. „Niewiele zostało, żeby dokończyć drugą „nitkę” S3 i uzyskać przejezdność. Potrzebujemy jednak gwarancji finansowania” – powiedział Czura. „Podwykonawcom płacimy na bieżąco” – dodał.

Pytany o termin uzyskania tzw. przejezdności dla dwóch jezdniach nowej S3 wskazał połowę lipca.

Prace nie zostały wstrzymane

Rzecznik szczecińskiego oddziału GDDKiA Mateusz Grzeszczuk w rozmowie z PAP podkreślił, że prace na odcinku S3 Dargobądz – Troszyn „nie zostały wstrzymane”. Wyjaśnił, że „w najbliższym czasie” planowane jest wprowadzenie zmian w organizacji ruchu, „które mają w jak największym stopniu upłynnić przejazd nową S3 na początku okresu wakacyjnego”. Zapowiedział, że na przełomie czerwca i lipca powinny zostać otwarte dwie jezdnie na północ od Wolina.

„Uzyskanie przejezdności dwiema jezdniami po dwa pasy ruchu w każdą stronę całym odcinkiem powinno nastąpić w okresie wakacyjnym” – zapowiedział Grzeczuk, nie wskazując dokładnego terminu.

Rzecznik zaznaczył, że rozmowy z wykonawcami są prowadzone „cały czas”. „Dokładamy wszelkich starań w celu rozwiązania kwestii problemowych. Zobowiązani jesteśmy działać w zakresie jednolitego podejścia do wszystkich inwestycji drogowych GDDKiA oraz przyjętych zasad waloryzacji, obowiązujących limitów finansowych i przepisów prawa” – podkreślił.

Zastrzegł, że zmiana limitu waloryzacji wymagałaby zwiększenia limitu finansowego Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych, co wymaga decyzji Rady Ministrów.

Grzeszczuk poinformował że oprócz waloryzacji (102 mln zł brutto) GDDKiA wypłaciła wykonawcy odcinka Dargobądz – Troszyn ok. 8 mln zł „za poniesione koszty prowadzenia budowy w przedłużonym czasie na ukończenie”. Do grudnia 2024 r.

„W warunkach kontraktu są określone powody przedłużenia, za które wykonawcy należy się dodatkowy czas i koszty w przedłużonym czasie, a za inne należy się tylko sam wydłużony czas” – wyjaśnił Grzeszczuk.

W ocenie GDDKiA roszczenie wykonawcy, które było powodem przedłużenia od grudnia do kwietnia, pieniądza się nie należą. „Oczywiście, jeżeli wykonawca przedstawi dowody, że wystąpiły okoliczności, które kwalifikowałyby również do uznania koszty po grudniu, to przeanalizujemy tę kwestię” – podsumował rzecznik GDDKiA

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@Najtańsza oferta.
2025-06-14 15:12:54
nie wiem jak cię w domu wychowano ale zazwyczaj wybiera się najniższą cenę tego samego produktu a nie najwyższą...
@. @Deutschland!
2025-06-13 13:31:35
Wracaj do heimatu.
DoNajtańsza oferta.
2025-06-13 10:50:11
Koszt budowy kilometra obwodnicy Warszawy wyniósł 200 mln złotych. To najdroższa droga na świecie. O połowę tańsze były autostrady budowane w Alpach, gdzie trzeba było drążyć tunele w skałach czy na bagnach Florydy, gdzie budowlańcy musieli osuszać i utwardzać trasy. Z kolei cena autostrady na niemieckich równinach, w podobnych warunkach do tych pod Warszawą, wynosiła 40 mln złotych za kilometr !!
Zenek
2025-06-13 10:47:00
Najpierw zwszli z placu, bo chcieli 110 mln. Teraz znowu i chcą 40 mln. Hmmm….pamiętacie jakieś awantury na S3 za złego PiSu..?:)
Do Budowniczy
2025-06-13 10:45:06
Na Euro 2012 nie powstała większość obiecanych dróg i autostrad, a te autostrady, które powstały straszą użytkowników wysokimi cenami. O tym, że pieniędzy na dróg nie ma i obietnice co do ich budowy nie zostaną spełnione minister infrastruktury Cezary Grabarczyk wiedział już od pewnego czasu. Jednak 2010 rok był rokiem wyborczym i rząd ukrywał, że nie ma pieniędzy na drogi.Po wyborach zaczęto się wycofywać z obietnic budowy dróg i autostrad, które miały powstać przed Euro 2012 . Myśl !!
Do Paźdzerzlandia
2025-06-13 10:40:31
Było za PO-PSL - "Co ja jestem winien. Sprzedałem całą firmę, zostałem z niczym. Nie mam nawet domu" jeden z podwykonawców na budowie autostrady A2. Wróciło teraz KO 13 grudnia wybraliście , to nie lamentować , uśmiech i na szparagi . Masz całkowitą rację tego chcieli 2025-06-13 05:47:13 tak mają !!
Skarżypyty
2025-06-13 10:25:28
Grzebalscy do premiera listy piszą?
Podatnik
2025-06-13 09:39:20
Ooo-groźbami,szantażem,terroryzuje się ważne strategiczne inwestycje by wyłudzić kasę.Reakcja powinna być tylko jedna-osoby za tym stojące doprowadzić przed oblicze Prokuratury,pozbawić koncesji.
ZS
2025-06-13 09:12:33
Ależ o co chodzi???? Nie ma już przy władzy pisiorów, są nasi Demokraci, ukochani i wybrani przez lud zachodniopomorski..., Teraz nie jeczeć, m...a w kubeł i do pośredniaka :))
@ Paźdzerzlandia
2025-06-13 09:11:12
Łaskawco - bądź uprzejmy przypomnieć kiedy podpisano kontrakt i kiedy ruszyła budowa. A, nie - zgadza się - to o ten rząd Ci chodzi :-))) Wiem, że ciężko to ogarnąć, ale spróbuj. Myślenie nie boli.
rerik
2025-06-13 09:00:00
Drogo miała być gotowa rok temu a jakoś nikt nie zająknął się o karach umownych za przekroczenie terminów. Jakim cudem plandemia i podwyżki cen materiałów wpłynęły na tak drastyczne wydłużenie czasu prac ? Chyba komuś zależy aby ta budowa trwała jak najdłużej.
@Deutschland!
2025-06-13 07:31:21
Rozumiem, że taką samą durnowatą teorię forsujesz w kwestii budowy S10, która już od dawna powinna być wybudowana i użytkowana na odcinku Szczecin - Warszawa. Wg twego myślenia, Czesi również "poddali się" Niemcom, skoro po ich stronie - przedłużenie S3 - jest wciąż w powijakach. Jak długo w tym państwie będą osobniki, że Berlin to zło (co =, że Moskwa jest ok.) to nigdy nie będzie dobrze.
Najtańsza oferta.
2025-06-13 06:12:32
Kolejny przykład jak się kończy, a właściwie to wlecze inwestycja, jeśli się wybierze najtańszą ofertę. Teraz jeszcze szantaż emocjonalny. Czekaliśmy tyle czasu to był czas przywyknąć - poczekamy jeszcze trochę.
Paźdzerzlandia
2025-06-13 05:47:13
Wybraliście sobie rząd? To teraz uśmiech i na szparagi.
Budowniczy
2025-06-13 01:20:30
W umowie jest zawsze coś takiego jak ANEKS jak ktoś czegoś takiego NiE stosuje to sam jest sobie winny ,po drugie NiE ma pieniędzy NiE ma pracy proste, umowę podpisali przed Convid 19 i wybuchem wojny na Ukrainie prawda jest taka że mogli się liczyć z tym że surowce i koszty pracy będą Droższe... aneksów do umów NiE zrobili i jest to ci jest obecnie na rudego NiE macie ci liczyć pieniędzy NiE ma i NiE będzie
Adolf Tusk
2025-06-12 23:32:15
Wykonawcy mają te same problemy co podczas budowy stadionów na euro 2012.Przypominam ,że do dziś wielu z nich nie widziało na oczy pieniędzy za swoją pracę.Ale uśmiech panowie Unia pożyczy kolejne środki.
Deutschland!
2025-06-12 21:50:34
Ta droga ma powstać jak najpóźniej. Od ponad 30 lat z sukcesem się o to starają. Ruch towarowy północ - południe ma się odbywać portami, rzekami, drogami, liniami kolejowymi - niemieckimi. W Polsce jedynie parki narodowe i ciągła niemożność. Dopuszczone są jedynie potrzebne Niemcom do handlu z Rosją połączenia zachód - wschód.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA