Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Spór o inteligentny transport

Data publikacji: 18 grudnia 2015 r. 13:19
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:37
Spór o inteligentny transport
 

– Skoro kontrakt nie obowiązuje, to wykonawca nie może wejść do serwerowni – powiedział wiceprezydent Koszalina Wojciech Kasprzyk. PKP Informatyka prezentację zalet Inteligentnego Systemu Transportowego (ITS) przeprowadziła w hotelu Gromada zamiast w Centrum Zarządzania Ruchem przy ulicy Partyzantów 3.

PKP Informatyka to spółka Skarbu Państwa, która debiutowała na rynku z realizacją ITS. Z miastem podpisała umowę 10 kwietnia 2014 roku. Termin ukończenia prac upływa z dniem 29 maja br. Został przedłużony do końca listopada. Wykonawca twierdzi, że 7 bm. zgłosił gotowość do odbioru wszystkich podsystemów. To systemy: automatycznego rozpoznawania tablic rejestracyjnych, identyfikacji pojazdów przejeżdżających na czerwonym świetle, preselekcji pojazdów o przekroczonej wysokości, wag identyfikujących pojazdy przeciążone na drogach dojazdowych do miasta, rejestracji pojazdów przekraczających dopuszczalną prędkość, tablic i znaków zmiennej treści, informacji o czasach przejazdu pomiędzy dwoma punktami wskazanymi na planie miasta, monitoringu wizyjnego, informacji o wolnych miejscach parkingowych, obszarowego sterowania ruchem, teletransmisyjnej i zarządzania siecią, archiwizacji danych, platformy integrującej wszystkie podsystemy, systemu do tworzenia raportów, konsoli operatora systemu zarządzania ruchem oraz portalu dla kierowców i podróżnych. Za pomocą multimediów firmy zademonstrowała w sali hotelowej zalety funkcjonowania ITS, który nie został odebrany przez miasto.
Jan Starzyk, członek zarządu spółki, podkreśla, że system mógł być prezentem świątecznym dla zmotoryzowanych koszalinian. Jednak miasto zerwało umowę już 23 listopada br. i cofnęło wniosek o dofinansowanie unijne. Do tej pory PKP Informatyka otrzymała z ratusza 1,9 mln zł z wycenionych na 8,5 mln zł netto prac. Spółka realizowała inwestycję z pomocą trzech podwykonawców: Eltodo, Neurostat i Optel. Liczyła na odbiór częściowy, gdy miasto żądało kompleksowego odbioru ITS.

–  Trwa inwentaryzacja i wycena kosztów inwestycji, jeśli rozliczenie będzie dla nas niesatysfakcjonujące, sprawa zakończy się w sądzie - podkreśla J. Starzyk.

Wynagrodzenie do zapłaty wynosi 6,6 mln zł. Kary umowne naliczone przez ratusz, to 2,6 mln zł. PKP Informatyka przed Temidą będzie dochodzić zasadności tej kwoty. Przedstawiciele spółki przyznają, że zerwanie umowy z ratuszem może być zagrożenie dla płynności finansowej. Jednocześnie dodali, że szacowane wydatki na uruchomienie ITS przez miasto z innym wykonawcą to 2-4 mln zł.
Wiceprezydent Wojciech Kasprzyk ripostuje, że PKP Informatyka kluczy i wprowadza koszalinian w błąd. Dowodem była kolejna prezentacja, tym razem w magistracie. Pokazano usterki, jak źle działające lub niezabezpieczone elementy ITS w mieście.

– Można to porównać do stojącego samochodu, owszem, ma silnik, ale nie jedzie – komentował zastępca prezydenta, który widzi rozwiązanie problemu w sądzie.
Nie doszły do skutku szkolenia czterech pracowników, którzy od maja br. do obsługi ITS zostali zatrudnieni w Zarządzie Dróg Miejskich. To kolejne poniesione przez ratusz koszty związane z tym przedsięwzięciem. Czy osoby te stracą zatrudnienie? Tego Wojciech Kasprzyk nie podał. ©℗

Tekst i fot. (m)

Na zdjęciu: elementy Inteligentnego Systemu Transportowego służą obecnie jako plansze reklamowe, choć powinny kierowców informować o utrudnieniach w ruchu. Tak jest np. na ulicy Gnieźnieńskiej.

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA