Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Spadają na lasy, domy i pola. Lampiony (nie)szczęścia

Data publikacji: 09 sierpnia 2018 r. 20:03
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:17
Spadają na lasy, domy i pola. Lampiony (nie)szczęścia
 

Potężne upały, jakie zapanowały w naszym regionie, powodują, że wiele obszarów leśnych jest niedostępnych dla ludzi. Po prostu leśnicy boją się zagrożenia pożarowego, jakie mogą spowodować różne osoby poprzez nierozważne obchodzenie się z ogniem. Ludzie do lasu wchodzić nie mogą, ale wielu z nich ogień dostarcza tam z góry, za pomocą tzw. lampionów szczęścia.

Wieczorem na nadmorskich plażach spotkać można wielu amatorów puszczania świecących lampionów, które dostępne są w wielu sklepikach z pamiątkami i zabawkami. Kosztują od 3 do 4 zł. Produkcja wiadoma: chińska, bez żadnej instrukcji w języku polskim. Ale obsługa jest prosta. Trzeba rozwinąć czaszę, podpalić umieszczoną tam świeczkę i poczekać, aż gorące powietrze uniesie lampion. Wtedy wystarczy go wypuścić i patrzeć, jak szybuje. Tyle tylko że nie wszystkie lecą jednak w stronę Szwecji, ale także w przeciwną – czyli na miasteczka, wioski, pola uprawne i zabudowania gospodarcze.

Bezmyślni wczasowicze jakoś nie zdają sobie z tego sprawy i widząc, jaki jest kierunek wiatru i tak puszczają niebezpieczne światełka. Trzy lata temu balon spadł w Niechorzu na murawę boiska ze sztucznej trawy, która się zapaliła. Na szczęście pożar ugaszono. Inny „lampion szczęścia” spadł na zabudowania gospodarcze na Wybrzeżu Rewalskim. Interweniowała straż pożarna.

Strażacy od dawna chcą wprowadzenia zakazu ich sprzedaży.

– Zakazać sprzedaży czegoś mogą w naszym kraju odpowiednie instytucje i my nie chcemy wchodzić w ich kompetencje. Zwróciliśmy uwagę na zagrożenia i nic więcej nie możemy zrobić. Naszym głównym zastrzeżeniem jest brak możliwości kontrolowania otwartego źródła ognia, jaki ogrzewa powietrze w lampionie. Kiedy rozpala się ognisko, można je kontrolować. Unoszącej się w powietrzu latarni kontrolować się nie da. Były przypadki pożarów powodowanych przez balony, to także zagrożenie dla ruchu lotniczego. Wiele skarg na ten temat mamy od Państwowej Agencji Żeglugi Powietrznej – powiedział nam starszy brygadier Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Pożarnej.

Okazuje się, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta odrzucił kilka lat temu wniosek strażaków w sprawie zakazania sprzedaży i puszczania tego typu lampionów, wyjaśniając, że jeżeli są one używane zgodnie z przeznaczeniem i dołączonymi ostrzeżeniami, nie stwarzają zagrożenia, które wymagałoby specjalnego nadzoru. Jest to dziwna decyzja, bo osoby puszczające te niebezpieczne zabawki nie wiedzą przecież, gdzie one spadną. Strażacy, którzy gasili już niejeden pożar, od wielu lat chcą zakazu sprzedaży tych latarni, ale urzędnicy UOKiK twierdzą, że skoro jest instrukcja, to nie powinno być pożarów. ©℗

M. Kwiatkowski

Fot. Piotr Barański

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jacek
2018-08-11 11:46:30
Namnożyć zakazów! I wtedy wszyscy będą bezpieczni. Czy aby na pewno? Trzeba iść całkowicie w przeciwnym kierunku i karać za brak odpowiedzialności, a nie za samą sprzedaż. Noży kuchennych też zabronicie, bo ktoś nim może zabić? Sprzedaży "kreta", bo ktoś go może wypić? Budowy mostów, bo ktoś z nich może skoczyć? Nie. Trzeba karać i to wysoko, ale za szkody wyrządzone nie śmieszne 500 zł, ale od 5000 zł wzwyż. Tylko w ten sposób (jak w Singapurze za zaśmiecanie) można w ludziach wyrabiać odpowiedzialność za czyny. Droga zakazów, to droga hodowania bezrozumnych bydlęć.
od MK
2018-08-10 09:48:28
Nie ma polskiej instrukcji, więc towar jest sprzedawany nielegalnie
Instrukcja
2018-08-10 08:53:06
To jest ta instrukcja czy też jej nie ma ?
123
2018-08-10 08:12:35
zakazaz sprzedazy lampionow jak bedzie powtorka ze Szwecji to bedzie juz za pozno, ciemnocie nie wytlumaczysz
lampion
2018-08-10 08:10:06
Niechorze główne
?
2018-08-10 07:08:07
Gdzie jest ta plaża ze zdjęcia?
Pozarowe i Lotnicze SOS
2018-08-09 23:37:12
A kiedy ostatnio Ci Urzednicy poprzechodzili badania Psychiatryczne i rozmowy z Psychologami...?? A co na to: Policja, Prokuratura i NA TO - gdzie o wytycznych z Brukseli juz nie wspomne ????
Krzychu
2018-08-09 22:50:01
Powinien taki lampion spaść na dom urzędasa który odrzucił wniosek strażaków
Pet
2018-08-09 22:22:49
Urzednicy wiedza wszystko lepiej, i nikt im nie podskoczy. Taka jest nasza polska rzeczywistosc.
@
2018-08-09 20:01:02
Powinny spadać ludkom prosto na mózg

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA