Michał Stelmach:
- Hejt w internecie jest zjawiskiem coraz powszechniejszym. Trzeba go potępiać w całej rozciągłości, bo jest ogromnym zagrożeniem. Obojętność na krzywdę drugiego człowieka to plaga dzisiejszych czasów. Przeraża znieczulica, co zobaczyliśmy w Lubinie, gdzie z powodu hejtu zabiła się dziewczynka. Powinniśmy się zastanowić, jak dotrzeć do osób, które doznały lub doznają hejtu w sieci. Apeluję, by jak najszybciej zgłosiły to na policję, powiedziały rodzicom, psychologowi, pedagogowi szkolnemu lub zadzwoniły na infolinię.
Paweł Buriak z córką Joanną:
– Nie można odpuszczać takich zachowań wśród młodzieży i trzeba zrobić wszystko, by je eliminować z życia. Śmierć nastolatki z powodu hejtu jest dramatem dla rodziców. Nie wytrzymała presji, jaką na nią wywierano w sieci. Sam mam dzieci, na szczęście są one jeszcze zbyt małe, by wiedzieć o takich okropnych zachowaniach, bo jeszcze mało korzystają z Internetu.
Renata Smereka:
- Zjawisko hejtu staje się wszechobecne. Czasy mamy coraz bardziej okrutne, jest coraz mniej miejsca na empatię, a więcej na znieczulicę. Internet, media społecznościowe powodują, że młodzież traci realny kontakt z otoczeniem. Apeluję do rodziców za pośrednictwem „Kuriera Szczecińskiego”, by rozmawiać ze swoimi dziećmi o zagrożeniach i uczyć empatii oraz tolerancji wobec osób słabszych.
Joanna Boćko:
- Hejt zbiera niestety w ostatnim czasie tragiczne żniwo wśród młodzieży, o czym mogliśmy się przekonać po samobójstwie 16-letniej Julki, z której szydzono. Nie wytrzymała presji rówieśników i odebrała sobie życie. Co można zrobić w obliczu takiej tragedii? Mam 15-letniego syna i 7-letnią córkę. Będę jeszcze więcej z nimi o tym rozmawiała i przestrzegała o zagrożeniach, jakie niesie sieć. Musimy być czujni jako rodzice i wprowadzić racjonalne ograniczenia, których celem będzie ochrona nastolatków.
Pani Natalia:
– Każdy hejter, któremu udowodni się hejtowanie, czyli dręczenie, musi liczyć się z poniesieniem poważnych konsekwencji karnych. W grę wchodzi kara grzywny, ograniczenia wolności... Sprawa jest poważna i należy wziąć to pod uwagę na wypadek hejtu, który niestety jest w tej chwili bardzo groźny, w szczególności dla młodzieży. Powinna być prowadzona szeroko rozumiana edukacja oraz mocniejsza kontrola. Konsekwencje hejtu mogą być katastrofalne w skutkach, szczególnie u nastolatków. Bardzo ważna jest tu też czujność i rola rodziców.
Tekst i fot. Jarosław BZOWY