O jakim braku kultury piszesz, redaktorku? Napisał prawdę. Propozycja nieczytania tekstów jest chybiona, bo żeby kogoś np. skrytykować, trzeba niestety przeczytać jego wypociny.

kto tego tetryka tam jeszcze trzyma ??

Pan redaktor ma swoich wielbicieli co na pamięć znają jego artykuły, chociaż kultury nie mają. Ja mam zasadę: jak mi się jakiś program w TV nie podoba to zmieniam kanał. Proponuję nie czytać tekstów redaktorzyny i sprawa z głowy.

Kwiatkowski ostatno pisze takie bzdury, że aż przykro czytać (śmierdzący dym, wyrzucona na ś mietnik żywność, dewastacja odnowionej klatki schodowej) , gdzie ewidentnie rzuca bezpodstawnymi oskarżeniami. Starzejesz się redaktorzyno. Może już czas na emkę?

Zakazać pierdzenia w naszym mieście!

Ty biedo intelektualna wychowana na komuszych zasadach PIS. Miasto nic nie musi to ty jesteś jego "obatelem" cytując europosła PIS Czarneckiego i to TY ponosisz odpowiedzialność za swoje śmieci !!!

Z wysokiej choinki się urwałeś. Wywóz śmieci to zadanie gminy finansowane z powszechnego podatku lokalnego. Właściciel tej nieruchomości nic nie musi dopłacać za wyrzucenie worka śmieci ponad to, co i tak już płaci, więc nie szczuj ekoignorancie.

Wystarczy wrzucić kilka kilogramów śmieci do pieca, zamiast wystawić jej w worku, by zabrali śmieciarze. Za wywóz trzeba płacić, a spalenie - to chwila ryzyka i po problemie.

Świerczewo to pikuś. Wystarczy w mroźny wieczór przejść się ul. Okulickiego to ubranie w kilka minut cuchnie dymem.

Po obejrzeniu filmiku nie odczułem żadnego śmierdzącego dymu.Z koloru wygląda na palone drewno kominkowe.Czy może ktoś wyczuł z filmiku z tej odległości jakiś zapach ? Podziwiam redaktora że z wieżowca w innej prawie dzielnicy wyczuł zapach dymu lecącego w zupełnie inną stronę niż obserwator. Szacun

Mieszkam na Świerczewie od lat i jakoś nic mi nie śmierdzi.

Straż Miejska ma drona, raz dwa delikwenta-śmierdziela załatwią

Największy okoliczny śmierdziuch to kościół na Jana Bosko, od lat kotłownia pali najgorszym sortem, czasami nie idzie 5 min ustać na pobliskim przystanku. Kolor dymu zmienia się regularnie, od razu rzuca się w oczy, że do pieca idzie co popadnie. Niestety wszystkim wiadomo, że wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze od innych. Telefony do straży miejskiej, petycje na alert szczecin od 3 lat nic nie dają, ale co się dziwić, urzędasy pracują do 15, a ogrzewanie syfem kościoła zaczyna się od 17.

ma nos... Agenta :)

Ekspert od siedmiu boleści z nosem Pinokia. Ciekawe czy sam śmieci segreguje. Zasłużony kapuśniak

Wystarczy obniżyć cenę gazu ziemnego dla celów grzewczych dla indywidualnych odbiorców. Dodatkowo opodatkować gaz tak jak wodę i ścieki stawką VAT 8% zamiast 23% i po kłopocie. Wszyscy przejdą na gaz. Nie będą potrzebne żadne dopłaty do wymiany pieców. Suma wydanej na wymianę kopciuchów przez rząd pieniędzy taka sama jak koszty obniżki cen gazu, ale ludzie chętniej wymienią za swoje pieniądze i bez dopłat wiedząc ze będą mieli tani gaz. Ja mam dwa kotły w piwnicy, na gaz i kopciucha. W 1993 roku jak zakładałem gazowe to cena 1 m sześć gazu była równa cenie 1 kg słabej jakości polskiego węgla lub pół kg koksu z miejskiej gazowni. Teraz cena 1 m sześć gazu (chociaż oni liczą w kWh) jest równa cenie 3- kg węgla syberyjskiego o wysokiej kaloryczności. Zgadnijcie w którym palę........ Tak też palą moi sąsiedzi, wszyscy odeszli od gazu.

W takiej sytuacji należy natychmiast dzwonić na Straż Miejską.

Ekohisteryk z leningradów zobaczył dym z komina i spanikował. Spokojnie panikarzu, ludzie palą w piecach i dym z komina leci. To normalny objaw, szczególnie w zimie. Twoja elektrociepłownia też wypuszcza dym, tylko w innej dzielnicy dlatego tak trudno ci jest skojarzyć ciepło w domu z dymem z komina. Mimo to, uwierz mi, to jest nieodłączne.

Ja się nie dziwię, skoro taki opał jest w sprzedaży to takim się pali, łatwo mówić tym co w blokach siedzą i tylko pokrętłami na kaloryferach ciepło regulują. Miasto nie jest skórę konkretnie dopłacić, żeby zmienić sposób ogrzewania domu, a rachunki za media tylko pną się w górę z miesiąca na miesiąc.

Red. Kwiatkowski sfilmował "śmierdzący" dym unoszący się z komina. Skąd Pan wiedział, że śmierdzący, skoro na filmiku widać, że nie zmierza w stronę filmującego, więc raczej nie mógł poczuć jego zapachu. Jasny kolor świadczy o tym, że nie był to raczej węgiel lub śmieci. Zapewne ktoś palił drewnem w kominku. Jak zwykle szukanie sensacji na siłę w wykonaniu redaktora.

Producent smogu powinien zostać ukarany

śmierdzącym dymem z działek przy Derdowskiego, nawiewanym na osiedle jakoś nikt w magistracie (a w szczególności tzw. straż miejska) się nie przejmował i nie prejmuje