Sobotnie pokazy skoków spadochronowych do Dziwny, w ramach XII Festynu Komandosa, jaki odbywał się przez trzy dni w Dziwnowie, zgromadziły na brzegiem rzeki tłumy mieszkańców i wczasowiczów. Niestety, pogoda nie dopisała.
Niebo było pochmurne, więc zgromadzeni na brzegu rzeki nie widzieli zbyt dobrze nadlatującego (ponad chmurami) helikoptera, a jedynie go słyszeli. Skoczkowie byli widoczni jak przekroczyli pułap chmur.
Z helikoptera wyskoczyło 12 komandosów, ale tylko jeden z nich idealnie trafił (patrz film) na cel wyznaczony na rzece. Kilku skoczków wiatr poniósł w stronę mostu zwodzonego. Na koniec pokazu helikopter przeleciał przed zgromadzonymi na brzegu widzami, a komandosi na swych szybkich pontonach wykonali swoisty taniec, który spowodował, że powstałe fale niektórych trochę pomoczyły.
Tekst, film i fot: Mirosław KWIATKOWSKI