Kryminalni z Koszalina zatrzymali 41-latka, który dokonał szeregu włamań na terenie miasta. Łączna wartość jego łupów, jaką wycenili pokrzywdzeni, wyniosła prawie 140 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze wytypowali i zatrzymali 41-letniego mieszkańca Koszalina, który na początku tygodnia włamał się do firmy budowlanej przy ulicy Szczecińskiej. Ukradł stamtąd kable elektryczne o wartości około 16 tysięcy złotych.
W trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że ten sam mężczyzna w ciągu ostatnich dwóch miesięcy włamywał się do innych firm w Koszalinie, z których kradł różne przedmioty. Najczęściej jego łupem padały elektronarzędzie oraz kable elektryczne, które szybko można spieniężyć. Pokrzywdzeni wycenili straty na łączną sumę prawie 140 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów.
- Mundurowi przesłuchali włamywacza ustalając dokładnie okoliczności wszystkich dokonanych przez niego przestępstw. Mężczyzna przyznał się do winy i usłyszał łącznie 10 zarzutów, za które grozi do 10 lat pozbawienia wolności - informuje asp. Izabela Sreberska z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
41-latek został doprowadzony do sądu, gdzie zapadła decyzja o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
(k)