Sekcje zwłok wyjaśnią przyczynę śmierci kolejnych osób, których ciała zostały znalezione w różnych miejscach miasta. Wśród ofiar są nie tylko mieszkańcy Koszalina.
W piątek (5 bm.) policja została zawiadomiona, że w pokoju hotelowym przy ul. Gnieźnieńskiej w Koszalinie bez czucia leży jeden z gości. Lekarz stwierdził zgon 56-letniego mieszkańca Dolnego Śląska. Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych.
Podobne zalecenie prokuratura podjęła tego samego dnia wieczorem, gdy odkryte zostało ciało starszej kobiety w bloku przy ul. Ludwika Waryńskiego w Koszalinie. Zwłoki znajdowały się w stanie dalekiego rozkładu, a panujący fetor zaniepokoił sąsiadów lokatorki. Wezwali strażaków, aby dostali się do wnętrza mieszkania.
Tymczasem policji udało się ustalić tożsamość zmarłej, którą 3 bm. przechodzień znalazł w okolicy Filharmonii Koszalińskiej. Kobieta miała 42-lata i pochodziła z Gdańska. W piątek rodzina widziała zwłoki i potwierdziła tożsamość denatki. Śledztwo w sprawie przyczyny śmierci prowadzi prokuratura. Wkrótce będą znane wstępne wyniki sekcji zwłok 42-latki. ©℗
(m)
Fot. Archiwum/Robert Wojciechowski