Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Sara wśród najlepszych barmanów. Powalczy o Meksyk!

Data publikacji: 24 kwietnia 2017 r. 13:04
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:34
Sara wśród najlepszych barmanów. Powalczy o Meksyk!
Sara Hamadyk jako jedyna kobieta wśród barmanów awansowała do krajowego finału konkursu. Czy Świnoujścianka zdobędzie bilet do Meksyku? Fot. archiwum  

Pochodząca ze Świnoujścia Sara Hamadyk awansowała do finału krajowych eliminacji do światowego konkursu barmańskiego o nazwie World Class Competition. 21 maja świnoujścianka, która obecnie pracuje w Warszawie, zawalczy o bilet na globalne zawody w Meksyku.

W półfinale World Class Poland Sara zajęła drugie miejsce w klasyfikacji i jako jedyna kobieta wśród barmanów zakwalifikowała się do finału. Otrzymała wysokie noty za technikę, kreatywność i przygotowane koktajle, ale szczególnie zachwyciła jurorów sposobem prezentacji zadań konkursowych. O prawo startu w Meksyku powalczy z pozostałymi dwunastoma finalistami.

– Półfinałowy challenge był bardzo wymagający, ale jednocześnie poziom przygotowania uczestników oraz ich kreatywność i różnorodność zaskoczyły chyba każdego z nas. Prestiż samego udziału w półfinale to już coś pięknego, a awans do szczęśliwej trzynastki to spełnienie marzeń. Zwłaszcza gdy towarzyszy temu tyle wspaniałych emocji i energii od innych zawodników – mówi o swojej przygodzie z World Class Sara Hamadyk.

BaT

Na zdjęciu: Sara Hamadyk jako jedyna kobieta wśród barmanów awansowała do krajowego finału konkursu. Czy Świnoujścianka zdobędzie bilet do Meksyku?

Fot. archiwum

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Świnoujścianka
2017-04-24 17:52:30
Dobrze, że w Świnoujściu są tacy fajni ludzie !!! BRAWO !!!!
OBSERWATOR
2017-04-24 14:06:06
o najniższym statusie społecznym ale za to bardzo wysokim finansowo. Miałem znajomego barmana w czasie głębokiej komuny , który pracował w barze z wódką plus zakąski. Ludzie zostawiali sute napitki, a niekiedy złoto i inne kosztowności aby napić się wódki. Byli już mocno napici i nie zgłaszali się już potem po fanty zastawne. Mój znajomy dorobił się majątku na tym procederze i do dziś dodatek do emerytury z tych złotych zegarków , pierścionków , obrączek, naszyjników , kolczyków.
brawo
2017-04-24 13:41:00
Tak to jest, kiedyś barman, kelner, to były zawody o najniższym statusie społecznym, a teraz urastają do rangi mistrzostw.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA