a co z pozostałymi pracownikami Salonu i Magazynu Sklepu Agata?

chodzą i roznoszą a przywieźli z wycieczki.

Hej, zamaskowane pupilki władzy. Jak wyjaśnicie fakt, że urzędy pozamykane, trzeba się umawiać i stać jak pies pod drzwiami, ale do sklepów można sobie chodzić?

Przydupasy władzy w natarciu. Szpicle, donosiciele, kapusie. I kapuściane łby. Jak Pawko Morozow.

I bardzo dobrze! Zakneblować was maseczkami, bo do wolności trzeba dorosnąć. Jak chodzicie na koncerty, do kina, dajecie sobie prać mózgi, to dajecie takiemu czemuś jak sanepid, prawo do rozkazywania w sprawach waszego życia prywatnego. Bo na tych koncertach i w tych kinach obrażają was, szydzą z waszych wartości i wy im za to płacicie pieniędzmi, jakie wam zostały na życie, po tym jak was okradli. Tacy ,,Kiepscy" to była podła szydera z niszczonego setki lat ubogiego Polaka, o którym spurkowa(celowo z małej litery) może teraz bełkotać, że to żwierzę ludzkie. Widzę, że tu nadzorca pilnuje, żeby tylko nikt nie zwątpił w nowego bożka covida. Pobiera się materiał genetyczny do jakichś niewiadomych celów pod pretekstem testowania. Dusi się maseczkami zdrowych, bez żadnych objawów ludzi i sprawdza ich granicę zgody na zmianę paradygmatu

Niech zajmie się tym policja. W sklepie zapewne są kamery, osobom nabywającym duże meble wystawiane są dokumenty w których jest ich adres. Można łatwo dotrzeć do tych ludzi i doprowadzić ich gdzie trzeba. Wystarczy chcieć.

Czy Kurier jest w stanie ustalić ile osób dotychczas zgłosiło się do sanepidu?

Trzeba mieć wielką pustkę w głowie, żeby nie wierzyć, że takie maseczki chronią przed rozprzestrzenianiem się koronawirusa.

Trzeba mieć wielką pustkę w głowie, żeby wierzyć, że takie maseczki przed czymś chronią.

Noszenie maseczek jest w ogóle bez sensu bo nie tylko przed niczym one nie zabezpieczają bo wirus jest tysiące razy mniejszy niż przestrzenie między włóknami maseczki ale maseczki szkodzą zdrowiu ludzi bo powodują niedotlenienie i są źródłem wirusów i bakterii które wdychamy sobie do płuc! Czy tak trudno to pojąć, czy myślenie samodzielne to aż taki wysiłek dla pana/pani?

no właśnie przed czym i kogo chronią te maseczki? na wlasne oczy widzialem jak np. kaszlący dziadek w autobusie specjalnie ją zdejmował na czas kaszlu... a dzieci? to one najwiecej biegaja , psikaja , krzycza i placzą - czyli rozsiewaja droga kropelkowa! i to dzieci najczesciej sa nosicielami bezobjawowymi - czemu wiec pootwierana sa place zabaw i dziecki grupuja sie po 20 pod oknami i swoim krzykiem roznasz wirusa? ODIZOLOWAC!

Obecnie obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa w miejscach publicznych.

Jeżeli nie ma epidemii, to noszenie maseczek przez zdrowe osoby jest bez sensu. Gdy jest epidemia, maseczki mają sens, bo wiele osób może być nosicielami wirusa, nie wykazując wyraźnych objawów, ale będąc zagrożeniem dla mniej odpornych. Czy tak trudno pojąć różnicę?

Ewangelista prof Szumowski pełniący obowiązki ministra zdrowia: "maseczki przed niczym nie zabezpieczają, nie wiem po co je ludzie noszą?"

Ruch "antykagańcowców" zaczyna zbierać żniwo w sklepach. Brawo.