Na 40 tys. zł oszacowano szkody, które powstały w wyniku niedzielnego wypadku na drodze w okolicach miejscowości Retowo w powiecie białogardzkim.
Dachował tam samochód osobowy, który uderzył w słup energetyczny. Na miejscu interweniowała policja, pogotowie ratunkowe oraz jednostki straży pożarnej z Białogardu i Tychowa.
- Strażacy po dojeździe na miejsce zdarzenia natychmiast przystąpili do działań zabezpieczając miejsce wypadku - relacjonuje mł. ogn. Marcin Rynkiewicz z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej Białogard. - Ustalili, że auto osobowe, które dachowało, znajduje się poza drogą i jest oparte o słup energetyczny. Kierowca był poza pojazdem. Kierujący działaniem ratowniczym zadysponował na miejsce zdarzenia Pogotowie Energetyczne, ponieważ uszkodzeniu uległ słup energetyczny. Po przyjeździe pogotowia i odłączeniu zasilania, strażacy postawili auto na koła w celu odłączenia akumulatora.
Poszkodowany w wypadku kierowca został przewieziony przez karetkę pogotowia do szpitala. Za przypuszczalną przyczynę niebezpiecznego zdarzenia uznano niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Straty powstałe w efekcie uszkodzenia słupa energetycznego przez dachujący samochód oszacowano na 40 tys. zł.
(k)