Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie zaprasza młodych ludzi. Organizuje dla klas z całego województwa, głównie klas licealnych, specjalne lekcje, podczas których uczniowie mogą się dowiedzieć, jak funkcjonują sądy i jak wygląda praca sędziów od kulis.
- Uznaliśmy, obserwując zachowanie stron postępowania czy publiczności, a także obserwując życie publiczne, że wielu ludzi ma nieodpowiadające rzeczywistości wyobrażenia na temat sądów - opowiada sędzia Jolanta Kwiecieńska z WSA. - Uznaliśmy, że powinniśmy się otworzyć, aby społeczeństwie wiedziało, po co jesteśmy.
Program lekcji trwa już drugi rok. W ub. roku skorzystało z niego ok. 500 uczniów. Co do zasady - chodzi o młodzież licealną, choć WSA czasem robi wyjątki. Lekcja trwa do 2 godzin. Sędziowie, którzy je prowadzą, zachęcają uczniów do zadawania wszelkich pytań, jakie tylko przychodzą im do głowy. Niektórzy z nich planują karierę prawniczą i ich pytania dotyczą tej ścieżki zawodowej.
- Dla nas to także coś ożywczego - zdradza Jolanta Kwiecińska. - Całe środowisko sądu, nie tylko sędziowie, bardzo się cieszy, że młodzi ludzie do nas przychodzą. Chcemy odczarować salę sądową. Pokazujemy uczniom pokój narad sędziów. WSA to specyficzny sąd, który zajmuje się sprawami na styku władzy samorządowej, rządowej i obywatela. To jedyna ochrona prawna obywatela przed działaniami władzy. I to też chcemy pokazać - że nie należy się bać, że jeżeli władza coś zbroi, to ta ścieżka jest otwarta.
W piątek w WSA pojawili się uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 w Choszcznie. W szkole prowadzony jest projekt z edukacji prawnej. W jego ramach odbywają się zajęcia z prawa karnego, administracyjnego, cywilnego.
- Propozycja WSA fajnie wpisuje się w nasze działania szkolne - opowiada nauczycielka Emilia Chrustowska. - W Choszcznie uczestniczyliśmy już w symulacji rozprawy sądowej. Mamy kilku uczniów w klasie maturalnej, którzy marzą o karierze prawniczej, chcą wybrać Wydział Prawa i Administracji jako kierunek studiów.
- To dobra okazja, aby zobaczyć sąd od wewnątrz - ocenia jedna z uczennic, Maria Amurat. - W tamtym roku stwierdziłam, że prawo jest ciekawe. Chcę być adwokatem albo prokuratorem.
- Chcę się więcej dowiedzieć na temat tego, czym zajmują się poszczególne osoby w sądzie, chcę zobaczyć, czy to na pewno dla mnie, bo chciałabym być adwokatem - powiedziała uczennica Julia Kamińska. - Moje zainteresowanie tą tematyką zaszczepiła nauczycielka od Historii i Teraźniejszości, pani Chrostowska.
Nauczyciele i rodzice z Pomorza Zachodniego, którzy są zainteresowania zajęciami w WSA, mogą zajrzeć na stronę Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego do działu "Działalność popularyzatorska". Tam znajdą zakładkę "Lekcja w sądzie" i wszystkie niezbędne dane kontaktowe. ©℗
Alan Sasinowski