Jak informuje Komenda Miejska Policji w Szczecinie, zatrzymano mężczyznę, który „romantyczną wyprawę po różę dla wybranki zakończył serią przestępstw”.
Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Mowa o 33-latku, który nożem zaatakował przechodnia. Do zdarzenia doszło w dość zaskakujących okolicznościach.
- W trakcie „spaceru” do kwiaciarni mężczyzna zaczepił przypadkowego przechodnia, ranił go nożem i zmuszał do oddania kurtki. Po czym spokojnie wrócił do domu, niosąc róże dla swej żony. Na miejscu już czekali policjanci - przekazuje oficer prasowy KMP w Szczecinie. - Funkcjonariusze ujawnili przy mężczyźnie prawie 220 gramów substancji odurzających.
Zatrzymany - jak się okazało - nie po raz pierwszy wszedł w konflikt z prawem. Przeciwnie, był wcześniej wielokrotnie notowany za różne przestępstwa.
- Prokuratura, po przeanalizowaniu zebranego przez policjantów materiału dowodowego, przedstawiła podejrzanemu zarzuty: usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, spowodowania uszkodzenia ciała oraz posiadania środków odurzających - informuje oficer prasowy KMP. - Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Wszystko wskazuje na to, że nie tylko najbliższe święta spędzi za kratami. ©℗
(an)