„Usuną wszelkie nasadzenia i inne ozdobniki przy słupkach, ścianach oraz murkach na kwaterze urnowej. Likwidowane będą wszystkie samowolne nasadzenia roślin i krzewów na pasach zielonych przyległych do kwater" - zapowiada rzecznik prasowy miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska. Nazywając te działania porządkowaniem Cmentarza Centralnego.
Zakład Usług Komunalnych rozpoczyna dość kontrowersyjną akcję. Jaka na początek obejmie kwatery 45D, 95D oraz 95E, tzw. urnowe. Wkrótce zniknie z nich wszystko, co stanowi niestandardowy „dodatek" do wykupionych miejsc pochówku: od ławek i roślin po osobiste pamiątki i zdjęcia. Nawet granitowe płyty z nazwiskami zmarłych, jakich postawienie nie zostało wcześniej uzgodnione, czyli nie uzyskało formalnego - czyli pisemnego - pozwolenia administracji nekropolii.
- Na szczecińskich cmentarzach, szczególnie na największej polskiej i trzeciej co do wielkości w Europie nekropolii, czyli Cmentarzu Centralnym, opiekunowie grobów coraz częściej łamią obowiązujące przepisy. Na ścieżkach ustawiane są ławki uniemożliwiające przejście. Wycinane są krzewy, wyrywane kostki brukowe, a w ich miejscu pojawiają się nasadzenia. W związku z tym rozpoczyna się porządkowanie kwater - przyczyny akcji tłumaczy Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. komunalnych i ochrony środowiska.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 22 maja 2017 r.
Arleta NALEWAJKO
Fot. Mirosław WINCONEK