Ogłaszając plany budżetowe na bieżący rok, Szczecin przyjął m.in. program tzw. małych udogodnień rowerowych. Towarzyszyć im będą też większe inwestycje.
Na kilku ulicach (Zaleskiego, Potulicka, Wilcza, pl. Żołnierza Polskiego) miasta w ostatnich miesiącach pojawiły się pasy rowerowe, wprowadzono też tzw. sierżanty (ulice Narutowicza, Słowackiego). Wciąż na wykonanie czekają dalsze pasy dla jednośladów zaprojektowane jako „Rowerowa rewolucja”, czyli „zaległy” projekt Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego sprzed dwóch lat. Chodzi o ulice: Dubois, Gontyny, Emilii Plater, Kołłątaja. W maju podawano wstępne terminy, lecz w tych miejscach pasów wciąż nie ma. Jak tłumaczy Tomasz Loga, pełnomocnik prezydenta ds. komunikacji rowerowej, związane jest to z drobnymi pracami, jakie były tam przeprowadzane.
Do Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego trafił już projekt przebudowy krótkiego łącznika drogi dla rowerów wzdłuż al. Niepodległości, na odcinku od ul. 3 Maja do ul. Wyszyńskiego.
– Mamy zabezpieczone środki, pozytywne opinie policji. Wkrótce ogłoszony zostanie przetarg na wykonawcę – dodaje T. Loga.
Aktualizowana jest też dokumentacja zmian organizacji ruchu na ulicach Starego Miasta i Podzamcza. Choć w Polsce zostały wprowadzone przepisy pozwalające na wprowadzanie dwukierunkowego ruchu rowerowego na jezdniach jednokierunkowych (tam gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 30 km/h), policja ma pewne uwagi. – Dotyczą one skrzyżowań. Musimy znaleźć rozwiązanie, które będzie czytelne i bezpieczne dla wszystkich użytkowników – wyjaśnia T. Loga. Aktualnie trwa przebudowa zachodniej części al. Wyzwolenia, gdzie powstanie także droga dla dwóch kółek.
Ruch rowerowy zostanie ułatwiony również na prawobrzeżu. Trwa pierwszy etap przebudowy ul. Wiosennej, gdzie powstaje obustronna ścieżka. Miasto przygotowuje koncepcję budowy chodnika wzdłuż ul. Łubinowej. Dokumentacja ma także uwzględniać drogę dla jednośladów. ©℗
(szymw)
