W poniedziałek rolnicy demonstrujący w Szczecinie przeciwko polityce rządu zawieszą swój protest. Pojadą za to na granicę polsko-niemiecką.
Rolnicy ogłosili w komunikacie: "7 lipca spotykamy się w ostatnim dniu protestu na Wałach Chrobrego w Szczecinie o godzinie 10:00. Przyjeżdżamy ciągnikami, samochodami osobowymi i ciężarowymi. Akcję protestacyjną wspierać będzie Solidarność Pracownicza Zakładu Azotowego Police i Dolnej Odry. Organizatorzy protestu 7 lipca o godzinie 9:00 spotykają się z Wojewodą zachodniopomorskim. W okresie miesiąca wraz z Solidarnością Pracowniczą Pomorza Zachodniego zostanie wypracowane wspólne działania w obronie gospodarstw rodzinnych i miejsc pracy naszego regionu. Po proteście w Szczecinie w ramach wsparcia Obywatelskiego Ruchu Obrony Granic rolnicy traktorami rolniczymi przemieszczą się na granice polsko-niemiecką. Zachęcamy do czynnego udziału w organizowanym proteście".
Farmerzy rozpoczęli protest 15 maja. Wtedy przyjechali przed Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki, wręczyli postulaty wicewojewodzie Bartoszowi Brożyńskiemu. Od tamtej pory kilka pojazdów zostało pod urzędem na stałe. Kilka razy większa grupa traktorów i samochodów wyjechała na ulice, utrudniając ruch i przypominając, o co rolnicy walczą.
Protestujący uważają, że podpisanie umowy handlowej Mercosur, wprowadzenie Zielonego Ładu i niekontrolowany napływ produktów spożywczych z Ukrainy będą miały katastrofalny wpływ na polską gospodarkę.©℗
(as)