Skoro co roku na miejscu startu meldują się grupy uczestników z obu stron granicy – gmin Blankensee i Dobra – to znaczy, że sąsiedzi lubią spędzać ze sobą wolny czas, a rowerowe rajdy są stałym elementem sąsiedzkiej współpracy.
Pani wójt Dobrej Teresa Dera wspomina, że wszystko zaczęło się od inicjatywy Andrzeja Grabałowskiego. – Niemieccy sąsiedzi poznali nas bliżej, polubili – mówi pani wójt – zaczęli chętnie przystępować do realizowania wspólnych projektów i to zaowocowało.
Bardzo różnymi, dodajmy, ciekawymi spotkaniami, warsztatami, wycieczkami itd. I rajdami rowerowymi także. W ub. sobotę (10 września) stawiło się na boisku w Dobrej dobrze ponad 200 osób, a doliczyć trzeba najmłodszych uczestników w siodełkach, którzy z tyłu dodawali ducha rodzicom. Tegoroczny rajd odbywał się pod hasłem „Rodzinnie szlakiem pogranicza”. Klimat więc panował ciepły, taki rodzinno-sąsiedzki, było słonecznie, wbrew wcześniejszym prognozom.
Do wyboru były dwie trasy – jedna liczyła 22 kilometry, druga 10. Którą wybrała zdecydowana większość? Oczywiście pierwszą, bo uczestnicy tego rajdu są wytrawnymi kolarzami i wstęgę szos, dróg polnych i wioski obu gmin przemierzyli w przyzwoitym czasie. W tej grupie widzieliśmy stałego uczestnika tych rajdów, byłego burmistrza Blankensee Alfonsa Heimera, który jest nie tylko zapalonym rowerzystą, ale też – zaznaczyć należy – od bardzo dawna kibicem Pogoni Szczecin i na tytuł honorowego kibica zasłużył na pewno. A wracając do rowerowej eskapady, na mecie tradycyjnie czekał na wszystkich ciepły posiłek, można było wziąć udział w imprezach przygotowanych na boisku. Pięknym akcentem tej imprezy była akcja charytatywna zorganizowana przez Związek Emerytów i Rencistów Straży Granicznej Region Szczecin na rzecz 14-letniego Wiktora Korpusińskiego cierpiącego na chorobę o nazwie czaszkogardlak. Pieniądze ze sprzedaży ciasta upieczonego przez członków związku przeznaczone zostały na leczenie chłopca.
No cóż, ta sobota rowerowa minęła wszystkim bardzo szybko i przyjemnie. Wójt Dobrej Teresa Dera i burmistrz Blankensee Stefan Müller dziękują wszystkim za tak liczny udział.
Czy pojedziemy znowu w przyszłym roku? – zapytaliśmy władze gminne. Pani Teresa Dera już dzisiaj zaprasza. Szykujcie Państwo rowery.
Tegoroczny rajd rowerowy dofinansowany został przez Unię Europejską ze Środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa (Fundusz Małych Projektów w ramach Programu Współpracy Interreg V A Meklemburgia-Pomorze Przednie /Brandenburgia/ Polska w Euroregionie Pomerania). ©℗
Elżbieta BRUSKA
