Wstydu by się co poniektórym trochę przydało. Mają co świętować. Milionów się nachapali, dzięki bałaganowi po 89, na garbie głupiej klasy robotniczej, której zawsze coś w coś.

Odczytywanie listu od Pani Premier Najjaśniejszej dzisiaj przez ministra, przedstawiciela WŁADZY (!)jest afrontem wobec podmiotu,PRACOBIORCÓW! Ówcześni pracobiorcy zwani "klasa robotniczą" pokazali rogi swoim uszczęśliwiaczom, działaczom partyjnym i związkowym z CRZZ,służalczo wykonujący "słuszne" założenia jedynego programu jedynej partii , i jedynego pracodawcy. Uszczęśliwianie mas , przez samozwańczych uszczęśliwiaczy, którzy z religijną nabożnością uwierzyli w swoje posłannictwo, nadane "przez Boga i historię" ,nie chcieli poddawać się okresowym weryfikacjom . Dzisiejsi władcy wszelkiego szczebla i autoramentu, cywilne , kościelne, (a nawet mieszają do tego wojsko do dekoracji!) weszli w te same kamasze, i obchodzi nie swoją swoją rocznicową uroczystość. W tamtym okresie władza była stroną opzycyjną wobec masowego ruchu!Czyli przegraną! Dzisiaj nikła część rozwiązanej wielkiej ok 10 milionowej "Soloidarności",ledwo człapiąca, osierocona ze swoich najlepszych działaczy związkowych, ( bo zostali przekupieni apanażami w sprawowaniu władzy państwowej)grupa związkowców, daje się manipulować, i służyć za DEKORACJĘ.. Przykład pan Piotr Duda biega śladem Prezydenta Najjaśniejszej i powtarza za nim gładkie komunały, sądząc, że na jego plecach , za wazeliniarską , postawę , dostanie mu się jakaś synekura. Obniża to i deprecjonuje powagę i majestat urzędu prezydenta, i kompromituje działacza związkowego. Siła związków, jest ogromna. Ale na właściwej podstawie. Nigdy w aliansach z władzą. Działacz związkowy , ma w ręku potężną broń.Koszyk Socjalny! Od lat wszelkie krajowe media, telewizje, prasa i internety o tym milczą. Panowie posłowie, Senatorowie, generałowie,prokuratorzy, i uczeni. W koszyku socjalnym , w porównaniu z koszykiem zeszłorocznym , ubyło 0,5 kg kiełbasy, 50 zł. na kino i teatr, i na gazetę i na internet. Na urlop , już nie pojedziemy, tylko wyciągamy rękę po żebracze "wczasy pod gruszą". Na jeszcze jedno dziecko nas nie stać. Wyjeżdżamy z kraju za chlebem , albo wy wyjedziecie na taczkach ze swoich foteli. Dnia tego i tego zgodnie z procedurami ustawowymi ogłaszamy strajk. Nie chcemy,żadnego 500 plus , bo jutro przyjdzie następny prezydent i przelicytuje na 1000 plus.( przecież nie swoje!! z podatków) To nie jest rządzenie!!!. To jest pogarda, wobec podmiotu, suwerena. I jeszcze poprzebierało się towarzystwo w szaty swojaków, międląc w gębie papką, bogo-ojczyźnianą polewaną sosem narodowym. Trzeba przyznać, zdolnościami oratoryjnymi strażnik Najjaśnniejszej może długo jechać , ale na krótką metę.

Slowa Uznania... dla Stoczniowcow z Gryfi, z okazji 36 rocznicy Sierpnia 1980 roku !!