Repatrianci w Karlinie. Z Kazachstanu do Polski

Nowych mieszkańców przywitano chlebem, solą i… słodkościami. Fot. UM Karlino  

Kolejne rodziny z Kazachstanu osiedliły się w Karlinie. Miasto od dawna realizuje program przyjmowania Polaków żyjących dotychczas w tym odległym azjatyckim kraju. Tym razem władze Karlina powitały chlebem i solą dwie rodziny rodaków, którzy postanowili wrócić do ojczyzny.

Na przybyszów, a od teraz domowników, czekały kosze pełne słodyczy i tort. Najważniejsze są jednak mieszkania oraz pomoc w znalezieniu pracy oferowanej przez miasto.

Jak zapowiadają włodarze, to nie koniec wieloletniej akcji. Wojewoda zachodniopomorski przekazał na ręce burmistrza Waldemara Miśko umowę, na podstawie której dofinansuje przygotowanie trzech kolejnych mieszkań dla polskich repatriantów z Azji. Władze Karlina wierzą, że wszystkim przybyszom – a było ich do tej pory 50 – spodoba się to miasto, i że znajdą one w nim swoje prawdziwe domy. ©℗

(pw)