Burmistrz Płotów pozostanie na swoim stanowisku. Referendum w sprawie odwołania włodarza miasteczka Mariana Malińskiego , a także Rady Gminy Płoty, jest nieważne. Do urn poszła zbyt mała liczba głosujących.
W niedzielę (2 października) mieszkańcy gminy Płoty decydowali o losie burmistrza i Rady Gminy. Już wiadomo, że obecny samorząd dokończy kadencję w niezmienionej obsadzie. By referendum zakończyło się sukcesem, w głosowaniu musiało wziąć udział nie mniej niż 3/5 wyborców biorących udział w poprzednich wyborach samorządowych – 2443 (by odwołać burmistrza) i 2333 (by odwołać radę). Tymczasem do urn poszło nieco ponad 1300 osób.
Frekwencja w referendum wyniosła 19,08 proc.
Tekst i fot. (mada)