Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Rafalska w Szczecinie: Nie mają czasu na starzenie się

Data publikacji: 07 października 2017 r. 11:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:52
Rafalska w Szczecinie: Nie mają czasu na starzenie się
 

W ubiegłym roku w Polsce było 9 milionów osób starszych, to 24% populacji kraju, zgodnie z prognozami do 2050 roku ma być ich aż 14 milionów, co jest wielkim wyzwaniem dla rządu – mówiła Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, podczas inauguracji Szczecińskiego Humanistycznego Uniwersytetu Seniora na Uniwersytecie Szczecińskim. Przekonywała także, że obniżenie wieku emerytalnego pozwoliło pomóc tym Polakom, o których wcześniej zapomniano.

- Niezwykle ważna dla osób starszych jest aktywność na każdym polu, aktywność na uczelni, aktywność fizyczna, aktywność w kulturze, to powoduje, że dłużej czujemy się sprawni i potrzebni – opowiadała minister na briefingu poprzedzającym inaugurację. - Przeciętnie na takim uniwersytecie studiuje ok. 230 uczestników. Ten szczeciński jest prężną jednostką, ma ok. 700 uczestników.

Rafalska dodawała, że elementem rządowej polityki wobec osób starszych są domy dziennego pobytu oraz kluby senioralne. Inna inicjatywa to akcja informacyjna “Bezpieczny I aktywny senior”. Rząd przygotowuje też program rozszerzenia usług opiekuńczych adresowanych do samotnych osób powyżej 75 roku życia, czyli tych, które znajdują się w najtrudniejszej sytuacji.

- Mam trochę danych odnośnie październikowej reformy emerytalnej – poinformowała minister. - Do ZUS wpłynęły 204 tysiące wniosków. 40 tysięcy dotyczy wnioskodawców, którzy nie rozwiązali stosunku pracy. Ponad 75 tysięcy to osoby, które nie pracowały, nie pobierały żadnych świadczeń, były pozbawione podstawy materialnego funkcjonowania. Ponad 28 tysięcy osób pobierało renty. Ponad 29 tysięcy to osoby pobierające świadczenia przedemerytalne. Łącznie wśród 204 tysięcy wniosków ponad 133 tysiące osób nie było obecnych na rynku pracy. Podkreślam to, bo mówiło się, że może być potężna wyrwa na rynku pracy, a okazuje się, że zapomniano o tych osobach, którym wydłużono wiek emerytalny, a które nie miały żadnego zabezpieczenia albo korzystały z pomocy społecznej albo ze świadczeń dla bezrobotnych albo ze świadczeń przedemerytalnych. Jeśli odliczymy 133 tysiące, to zostanie 71 tysięcy osób, które pracowały – a z tego 43 tysiące jeszcze nie rozwiązały umowy o prace.

Zapytana o spotkanie prezydenta Dudy z prezesem Kaczyńskim minister oceniła, że jest to “wyraz tego, że obie strony poszukują kompromisu”.

- Najlepszą definicję zachowania wiecznej młodości dał Benjamin Franklin mówiąc: “Nie starzeje się ten, kto nie ma na to czasu” - takimi słowami zwróciła się Rafalska do studentów SHUS. - Tę maksymę wzięli sobie do do serca twórcy I wykładowcy uniwersytetów trzeciego wieku. Takich placówek jest w Polsce 614. Uczą rzeczy praktycznych, oswajają z nowoczesnymi technologiami, oferują wykłady z różnych dziedzin, organizują warsztaty artystyczne, imprezy kulturalne, ale spełniają też jeszcze jedną ważną rolę: aktywizują seniorów I ułatwiają podtrzymywania kontaktów I więzi z innymi ludźmi, częstokroć pozwalają na integrację międzypokoleniową.
Minister dodawała, że w takich placówkach studiuje ponad 140 tysięcy uczestników. Rząd wspiera finansowo ich działanie. Na program na rzecz aktywności społecznej osób starszych rokrocznie przeznacza się ok. 40 milionów złotych.

Alan Sasinowski

Fot. Grzegorz Siwa

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

bal maneknów
2017-10-07 16:57:47
Pani od fikołków. Nawet z premier nikt się nie liczy i nikogo nie interesuje co ma do powiedzenia a z ministerką rodziny, tym bardziej
zed
2017-10-07 16:12:55
Czy to nie tej babie policjanci dowozili kiedyś hamburgery do pociągu?
pawka
2017-10-07 14:42:12
Jarun czy Grzesiek ?
Jarun
2017-10-07 13:00:39
Oprócz banałów nic ciekawego nie powiedziała i nie powie. Taki typ. Paplanina o niczym i gadulstwo na czas to cechy pani Rafalskiej.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA