Radosne piknikowanie, rozmowy, wspólna zabawa - tak wyglądał sobotni zjazd rodzin adopcyjnych w podszczecińskich Smętowicach. Spotkania zorganizował Ośrodek Adopcyjny Stowarzyszenia Rodzin Katolickich dla tych, których ma pod swoimi skrzydłami.
Szczeciński Ośrodek co roku przygotowuje zjazd rodzin, które za jego pośrednictwem adoptowały dzieci. Od czterech lat te spotkania odbywają się w gospodarstwie agroturystycznym w Smętowicach koło Kołbaskowa.
- Przyjeżdżamy, żeby pochwalić się naszymi dziećmi, szczęściem, spędzić udany czas wspólnie z innymi, którzy mają podobne do naszych doświadczenia - mówili rodzice.
W tym roku do Smętowic zjechało 160 rodzin związanych z OA SRK.
- Spotykamy się zawsze w pierwszą sobotę września - mówi Sylwia Flanc - Kowalewska, dyrektor Ośrodka Adopcyjnego Stowarzyszenia Rodzin Katolickich. - Na początku zjazdy miały formułę warsztatowo-szkoleniową, teraz to spotkania w plenerze. Było grillowanie, mieliśmy też wspaniały tort, który przyjechał aż z Karpacza, wystąpiło dla nas "Pogotowie Teatralne".
Jak przyznawali uczestnicy zjazdu, to dla nich zawsze bardzo ważny dzień.
- Synek jest jeszcze mały, ale wie, że został przez nas adoptowany - mówi pani Kasia z Warszawy. - Używając prostej retoryki tłumaczymy mu, że jest dzieckiem z serca, że bardzo za nim tęskniliśmy. Spotkania, na których jest tak duże grono rodzin adopcyjnych, to również dla dzieci ważny element oswajania tego tematu. ©℗
(gan)
fot. Ośrodek Adopcyjny SRK