Radna Łongiewska-Wijas wyliczyła procenty, klub ją zawiesił

 

Przewodnicząca komisji kultury Rady Miasta Szczecin, Edyta Łongiewska-Wijas, radna Koalicji Obywatelskiej, została zawieszona w funkcjach członka klubu tego ugrupowania. Według nieoficjalnych informacji za atak na prezydenta miasta podczas sesji RM dotyczący braków finansowych w kulturze. Szef klubu radnych KO tłumaczy, że stracili do niej zaufanie.

Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia komisja kultury Rady Miasta zajęła się m.in. budżetem Szczecina na 2020. Przewodnicząca komisji Edyta Łongiewska-Wijas ostro atakowała wtedy władze miasta za dramatyczny stan kultury w mieście, organizowanie np. jarmarków i regat The Tall Ships Races za miejskie pieniądze, przyznawanie coraz mniejszych środków na teatry, domy kultury oraz twórców, kiedy jednocześnie chce się stawiać pomniki Krzysztofa Jarzyny - filmowej postaci gangstera. Szczególnie nie podobało jej się okrojenie budżetu Filharmonii.

- To nasza kulturalna wizytówka. A tymczasem zabrano jej z budżetu na przyszły rok 770 tysięcy złotych. Myślę, że prezydent powinien w formie autopoprawki skorygować budżet w tej sprawie. Takie pieniądze można znaleźć w innej instytucji kultury w mieście - sugerowała przewodnicząca.

Mimo krytycznych uwag komisja przyjęła założenia budżetu miasta na 2020 rok w sferze kultury.

Ale we wtorek, podczas sesji Rady Miasta, w trakcie dyskusji nad budżetem miasta, przewodnicząca powtórzyła swoje argumenty dotyczące stanu kultury w Szczecinie. Przy okazji ostro atakując prezydenta miasta.

- Redukujemy budżety instytucji kultury, mimo że od lat zmagają się ze wzrostem kosztów funkcjonowania. Na dwanaście instytucji zmniejsza pan, panie prezydencie, budżet aż dziesięciu. A przecież jednym z wyznaczników rozwoju miasta jest sfera kultury. Dlatego chcę zapytać, panie prezydencie, w której lidze widzi pan Szczecin? W której, jeśli miasto na kulturę w 2020 roku planuje wydać zaledwie 2,38 proc. swojego budżetu. Przypomnę, że samorządy starają się, aby z przodu zawsze była ta „3”, aby na kulturę nie wydawać mniej niż 3 proc. A my? Wydajemy niewiele ponad 2! Spójrzmy, ile na kulturę przeznaczają miasta wojewódzkie, z którymi tak bardzo lubi pan zestawiać Szczecin w różnych tabelkach i wykresach: Poznań 3,3 proc., Lublin 3,5 proc., Opole 3,7 proc., Katowice 3,8 proc., Toruń 4,2 proc., Kraków 4,5 proc., Wrocław 6,8 proc., Szczecin to 2,38 proc. Zamiast równać w górę – tniemy. (…) Ale wiedzmy, że nie inwestując w kulturę, w jednym szeregu stajemy z Zieloną Górą 2,2 proc., Gorzowem Wielkopolskim 2,8%, Bydgoszczą 2,0%, Białymstokiem 2,1%, Rzeszowem 1,9 proc., Olsztynem 1,4 proc. To jest nasza liga panie Prezydencie. Może dla pana nie jest ona zła, ale powinniśmy powiedzieć sobie otwarcie, że odbiorcy kultury mają w Szczecinie dużo większe ambicje - mówiła Łongiewska-Wijas.

- Kultura jest ważna. Ale jeżeli mamy ograniczony zasób możliwości, to podejmujemy trudne decyzje. Dyskutowanie o procentach jest złudne. Uważam, że robimy wiele dla kultury w Szczecinie. Oczywiście jest pytanie, czy pieniądze na nią dzielimy dobrze, czy źle. To kwestia otwarta. Ja wolałbym zobaczyć konkretne rozwiązania wypracowane przez komisję kultury, np. zasady wynajmu pracowni, czy przeprowadzania pewnych konkursów. Krytyka jest zawsze prosta. Pytanie: co krok dalej? - mówił Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, odpowiadając Łongiewskiej-Wijas.

Atak przewodniczącej nie spodobał się jednak jej klubowym kolegom. Zaraz po zakończeniu sesji Rady Miasta odbył się partyjny "sąd" nad nią. W jego wyniku Łongiewska-Wijas została zawieszona w prawach członka klubu KO.

- W każdej grupie ludzi, która chce ze sobą współpracować i razem działać, ważne są dobre relacje międzyludzkie oparte na zaufaniu. W przypadku radnej Łongiewskiej-Wijas te elementy zawodziły. W ostatnim czasie brak zaufania przy realizacji wspólnych celów stał się wyjątkowo odczuwalny. W związku z tym klub radnych KO w RM Szczecin podjął trudną decyzję o zawieszeniu pani radnej Edyty Łongiewskiej-Wijas w członkostwie w naszym klubie. Szczegóły sprawy pozostawiam jedynie dla wiedzy członków klubu - stwierdził Łukasz Tyszler, szef klubu radnych KO w Radzie Miasta Szczecin.

(dar)

Fot. Dariusz Gorajski