W czasie wojny byli żołnierzami podziemia, partyzantami, od 1945, gdy osiedlili się w Dobropolu Pyrzyckim, pracowali ciężko w swoich gospodarstwach. Już nie broniąc, tylko żywiąc... można powiedzieć, parafrazując dewizę kosynierów z czasów Insurekcji Kościuszkowskiej.
Tych sześciu pierwszych powojennych osadników - Józefa Kmiecia, Józefa i Stanisława Kołackich, Andrzeja Pawlaka, Józefa Pieszko i Władysława Zubka - uhonorowano w godny naśladowania sposób: ich groby w Dolicach zostały wpisane do ewidencji Instytutu Pamięci Narodowej, a 30 października umieszczono na nich tabliczki z napisem „Grób weterana walk o wolność i niepodległość Polski”.
Uroczystość na cmentarzu poprzedziła msza święta w dolickim kościele pw. Chrystusa Króla. Jak podkreślił w homilii proboszcz Bernard Boguszewski, modlitwa w intencji zmarłych weteranów doskonale wpisuje się w przesłanie Słowa Bożego o niezłomności, walce do ostatniego tchu i poświęceniu w imię prawdy oraz dobra wspólnego. - Było tak wiele momentów wzruszeń, że i mnie ścisnęło za gardło, szczególnie wtedy, gdy spoglądałem na reakcje seniorów - dzieci naszych weteranów - powiedział nam Grzegorz Pieszko, wnuk jednego z uhonorowanych pionierów i współautor publikacji „Podążając śladami osadników”.
Pisaliśmy w „Kurierze” o tej publikacji. Pan Grzegorz, dzisiaj mieszkaniec podszczecińskiego Stolca, razem z Anną Pawlak, mieszkanką Dolic, również wnuczką jednego z pierwszych osadników, wykonali ogromną pracę, poświęcili wiele czasu szukając w rozlicznych archiwach śladów pionierów Dobropola Pyrzyckiego, spisując opowiadane historie. I przywrócili pamięć o nich w świetnie napisanej książce. Dzięki też ich zabiegom, groby bohaterów zostały wpisane do ewidencji IPN, i dzięki nim 30 października odbyła się uroczystość w Dolicach, wsparta przez tamtejszą parafię, wójta, sołtysów, Ochotniczą Straż Pożarną, która wystawiła poczet sztandarowy, z udziałem tamtejszych mieszkańców, w tym, jak mówią organizatorzy, licznej grupy młodzieży. Podkreślić trzeba, że było to najprawdopodobniej pierwsze w naszym regionie zbiorowe uhonorowanie powojennych osadników, weteranów walk o niepodległość Polski. Przykład do naśladowania. ©℗
Elżbieta BRUSKA