Fragment ulicy Targowej w Gryfinie wyłączony jest z ruchu. Okazało się, że nastąpiło uszkodzenie znajdującej się w tym miejscu pod drogą kanalizacji sanitarnej.
- To skandal, już trzy tygodnie jak drogę zablokowano i wyznaczono objazd, a samochody, w tym ciężarowe, przejeżdżają przez podwórko. To bardzo niebezpieczna sytuacja dla mieszkających tu ludzi, zwłaszcza dzieci. Podobno usuwanie awarii trwa tak długo, bo PUK nie znalazł jeszcze wykonawcy – niemal każdy przechodzień, zaintrygowany fotografowaniem wyłączonego z ruchu odcinka ulicy Targowej, przystawał i dzielił się swoimi spostrzeżeniami oraz tym, co wiedział.
- To jest bardzo poważna sprawa, bo doszło tam do uszkodzenia rurociągu o dużej średnicy 600 milimetrów – informuje Zbigniew Stypa, prezes PUK. – Nastąpiło pokruszenie kamionkowego rurociągu przebiegającego pod drogą. To uszkodzenie mechaniczne, a naprawa będzie wymagającą operacją techniczną. Według naszych ustaleń należy wymienić ok. 15 m rurociągu, a kolejne 30 m musi zostać dodatkowo wzmocnione. Zadaniem tym musi zająć się wyspecjalizowana firma, jesteśmy w trakcie wyłaniania wykonawcy. W ciągu dwóch tygodni powinna pojawić się ekipa remontowa, która zajmie się naprawą.
Z. Stypa dodaje, że do zadania tego należy podchodzić z wielką ostrożnością, żeby ustrzec się przed ewentualną katastrofą ekologiczną, bowiem uszkodzoną kanalizacją sanitarną odprowadzane są ścieki z ponad połowy miasta.
Tekst i fot. (akme)
