Pacjent może zabrać ze sobą leki, które przyjmuje, a informację o tym, jakie i ile może zabrać, otrzyma w ambasadzie i na stronach rządowych danego państwa. Przywożąc leki z innego państwa, można to zrobić w ilości do pięciu najmniejszych opakowań danego medykamentu. Nie wolno przesyłać produktów leczniczych w paczkach lub listach.
– Podróżni przyjeżdżający do Polski z produktami leczniczymi na własne potrzeby nie muszą posiadać na ten przywóz zgody prezesa Urzędu Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych (UPLWMPB) – informuje Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Szczecinie. – Warunkiem jest, aby mieli ze sobą maksymalnie pięć najmniejszych opakowań takiego leku.
Jeśli jednak ktoś chce przewieźć środki odurzające, czy substancje psychotropowe na własne potrzeby lecznicze, będzie potrzebował określonych dokumentów.
– Zwolnienie z uzyskania zgody prezesa UPLWMPB nie dotyczy przesyłek pocztowych i kurierskich, co oznacza, że taka forma przywozu produktów leczniczych na własny użytek jest niedozwolona – dodaje M. Brzoza. – Zabronione jest przesyłanie „produktów medycznych” zarówno za granicę, jak i do Polski w przesyłkach pocztowych między osobami fizycznymi.
Podróżni wyjeżdżający z Polski mogą zabrać ze sobą jedynie produkty lecznicze na własny użytek, w ilościach potrzebnych na czas podróży i pobytu za granicą (szczegółowe normy ilościowe określają przepisy poszczególnych krajów). Informacje takie podróżny może uzyskać np. w ambasadzie lub na stronach rządowych danego państwa.
(ek)