Poradnie Centrum Psychiatrycznego działające przy ul. Żołnierskiej w Szczecinie mają być jeszcze w tym tygodniu przeniesione do innych ośrodków szpitala „Zdroje” zlokalizowanych przy ul. św. Wojciecha i przy ul. Mącznej. Teraz tam będą udzielane świadczenia chorym zarówno w formie zdalnej, jak i w postaci osobistych wizyt pacjentów; tych których stan zdrowia tego wymaga.
Pomimo panującej w Polsce epidemii koronawirusa Centrum Psychiatryczne szpitala „Zdroje” cały czas funkcjonuje na pełnych obrotach – jak się okazuje, czas pandemii jest wręcz okresem zwiększonego zapotrzebowania na opiekę psychiatryczną, psychologiczną i psychoterapeutyczną. Wprawdzie ograniczono do minimum kontakty bezpośrednie z chorymi, to jednak personel codziennie wykonuje swoje obowiązki m.in. poprzez kontakt telefoniczny z pacjentami. Dlaczego więc ma się z obiektów przy ul. Żołnierskiej ewakuować?
– Niestety, w związku z intensywnymi pracami budowlanymi prowadzonymi w tej części miasta ośrodek przy ul. Żołnierskiej borykał się z częstymi problemami natury technicznej – tłumaczy Magdalena Knop, rzeczniczka prasowa szpitala w Zdrojach. – Dochodziło do kilkunastogodzinnych przerw w dostępie do łączności telefonicznej i internetowej, co skutkowało istotnymi utrudnieniami w udzielaniu porad w zalecanej obecnie formie zdalnej.
To przede wszystkim z tego powodu kierownik Centrum Psychiatrycznego otrzymał polecenie zorganizowania przeniesienia poradni do innych ośrodków szpitala „Zdroje”.
Jak się dowiedzieliśmy, innym powodem planowanej przeprowadzki jest spora absencja pracowników związana z opieką nad dziećmi lub przebywaniem na zwolnieniach lekarskich czy urlopach.
– Do środy (22 kwietnia – przyp. lw) do godziny 11 nie zapadła ostateczna decyzja dotycząca tymczasowego przeniesienia poradni z Centrum Psychiatrycznego – podkreśla Magdalena Knop. – Jeżeli takowa będzie, natychmiast wszystkich o tym poinformujemy.
Rzeczniczka szpitala podkreśla, że informacje dotyczące pacjentów są przekazywane na szpitalnym profilu Facebooka – Szpital Zdroje Szczecin.
(lw)
Fot. Ryszard PAKIESER