Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu zatrzymali 35-letniego włamywacza. Sprawca wyniósł z piwnicy rower górski, obuwie sportowe i wentylator. Dla niepoznaki przemalował jednoślad i użytkował go kilkanaście dni.
Mieszkanka Wałcza zgłosiła włamanie do komórki lokatorskiej w miejscu zamieszkania. Wiadomo było, że z piwnicy skradziony został rower, sześć par obuwia sportowego i wentylator. Podczas wykonywania oględzin miejsca kradzieży policjanci zauważyli, że przed klatką schodową stoi niezabezpieczony rower, którego cechy zewnętrze odpowiadały skradzionemu jednośladowi. Różnił się jedynie kolorem.
Pokrzywdzona kobieta była przekonana, że to jest jej własność. Zajmujący się wyjaśnieniem sprawy funkcjonariusze ustalili mężczyznę podejrzewanego o dokonanie tego przestępstwa. Okazał się nimi 35-letni mieszkaniec Wałcza. Przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał.
Jak wyjaśnił, do piwnicy włamał się w godzinach wieczornych. Skradziony jednoślad przemalował i użytkował kilkanaście dni, a buty i wentylator wyrzucił. Rower wrócił do pokrzywdzonej.
- Mężczyzna jest nam dobrze znany. Tym razem za popełniony czyn grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności - mówi mł. asp. Beata Budzyń.
(n)
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)