Naciągacze na różne sposoby próbują wywieść swoje ofiary w pole. Mimo ostrzeżeń policji, akcji informacyjnych i pogadanek nadal zdarzają się przypadki oszustw na wnuczka, policjanta czy pracownika banku. Fot. archiwum
Mieszkanka powiatu stargardzkiego straciła oszczędności życia. Zaufała rzekomemu policjantowi.
Na numer telefonu oszukanej zadzwoniła inna kobieta, która przedstawiła się jako pracownik banku. Poinformowała, że inna osoba chce pożyczyć na jej dane kwotę 25 000 zł.
– Chwilę później na numer kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta – informuje mł. asp. Dorota Biernikowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Nakazał pokrzywdzonej udać się do placówki banku, wziąć pożyczkę, a następnie w innej placówce banku przelać środki na wskazane przez niego konto celem zabezpieczenia się przed oszustwem. W wyniku tego zdarzenia mieszkanka powiatu stargardzkiego straciła 68 000 złotych.
Naciągacze na różne sposoby próbują wywieść swoje ofiary w pole. Mimo ostrzeżeń policji, akcji informacyjnych i pogadanek nadal zdarzają się przypadki oszustw na wnuczka, policjanta czy pracownika banku.
– Oszuści wymyślają różne historie, by pozyskać gotówkę – dodaje Dorota Biernikowicz. – Ostrożni powinni być między innymi posiadacze mobilnych aplikacji bankowych, gdyż zdarza się, że przestępcy podszywają się pod pracowników banków. Podczas połączeń na wyświetlaczu telefonu pojawia się często numer infolinii banku lub innej instytucji. To coraz bardziej popularny spoofing. Ofiara jest przekonana, że prowadzi rozmowę właśnie z ww. podmiotami. W większości rozmów pojawiają się jednak dwa elementy: presja czasu i poczucie zagrożenia. Nie dajmy się oszukać!
No widzisz nic nie pomogło, rękawki od kaftanika BABUNI nadal rozwiązane i dalej zaprasza złodziei do swojego mieszkania, a w tle słychać audycje radiowe i telewizyjne 24h które mówią - Oddaj, 0ddaj nam się należy!
@do Milenki
2023-08-17 09:46:39
Widzę, że rękawki od kaftanika nadal rozwiązane.
do Milenki
2023-08-16 21:58:54
- młoda wnuczka, ale już PO-j..a. Zapytaj babci dlaczego "ojciec dyrektor z Torunia" nie został rozliczony z "cegiełekna ratowanie stoczni" przez PO_jebsów. PO-d_PO_ wiadam; na Donalda żyjącego z Gosią na "kocią łapę" spłynęła "łaska boża" i wziął ślub, a PO_błogosławił ich "Gocio" od Stella Maris - firmy od przekrętów. Taki cud (łaska boża) zdarzył się "Hyżemu" akurat gdy startował z Lechem K. w 2005.
czytam
2023-08-16 16:01:08
Co do tego ma PiS,czy inna władza-łapówkarstwo/żeby wnusia nie zamknęli/ jest przestępstwem.Głupota głupotą.
zadziwiony
2023-08-16 15:42:55
a podobno PIS tak bardzo dba o tych seniorów na różne sposoby aby tylko na nich głosowali, a oni nie potrafią ich ochronić przed złodziejami w ramach wdzięczności ?
fin
2023-08-16 14:56:50
Typowy Polak , ciemny , głosujących na PiS bo tamci kradną ale się dzielą
wnuczka Milenka
2023-08-16 13:04:27
Z dwojga złego to chyba lepiej że te pieniądze wziął oszust - złodziej niż ojciec dyrektor z Torunia
@Alicja
2023-08-16 10:41:58
"Dużo", to pojęcie względne. Dla jednego 100 zł, to dużo, dla Alicji 68000 zł, to niedużo.
babcia
2023-08-16 09:33:05
skoro dała to miała na ten cel, babcie nie dają jak nie mają :) widocznie dla niej za dużo, dobrze że ktoś skorzysta, może fajne auto kupi i poszaleje, może na narkotyki wyda no i fajnie
Kto bogatemu
2023-08-16 09:11:33
Kto bogatemu zabroni? Miała to dała, jakby nie miała to by nie dała. Jej prawo dać. A swoją drogą jak to trafnie ujął Donald Tusk " państwo nie może nikomu zabronić podejmowania ryzykownych decyzji inwestycyjnych".
Alicja
2023-08-16 09:06:01
Miała za dużo to oddała biedniejszym...Niestety nie żal mi tych ludzi. Mają wolną wolę i niech czasami włączą myślenie. Wbrew pozorom to nie jest aż tak dużo i nie boli
Ebne al Mexen
2023-08-16 04:23:52
Jeszcze szkoda, że do notariusza nie poszła i nie przepisała mieszkania na dane podane przez "policjanta". Z bankiem też nie raczyła się wpierw skontaktować i skonsultować. Ze zwykłym numerem policji również. Z rodziną, sąsiadami - z nikim. Potępiam oszustów i złodziei, ale takie starsze osoby robią wszystko tak, jakby brały w tym współudział, a nie były pokrzywdzone. Ci w banku też sprytni inaczej. Tragedia na wielu poziomach...
Życie
2023-08-15 23:41:43
Zupełnie jak w tym memie: babcia narzekająca na wysokie ceny w sklepach = smutna mina; babcia przekazująca majątek oszustom = uśmiechnięta mina ;/
Mirek
2023-08-15 22:17:31
szanuje takie osoby ktore oddaje oszustom swoje oszczedności widocznie sa im nie potrzebne
Szanuję Policję,
2023-08-15 21:57:02
ale nie mogę pojąć, że to tak bardzo trudno złapać takich oszustów.
1,2,3
2023-08-15 21:52:53
Skąd wiedzieli , że tyle ma ( dużo jak na emerytkę ). Pomógł ktoś z bliskiej rodziny ? Nie wierzę , że ktoś z banku !Chcąc dopaść złodzieja , trzeba by poszukać w rodzinie staruszki, osoby potrzebującej .Inna sprawa , to mafia specjalizująca w wyłudzaniu .Oni też mają wyostrzony słuch , a ludzie paplają . Może niech Policja , popapla na straganie, w kolejce do lekarza ... , tak, aby sprowokować złodzieja ! Zresztą , co ja się na tym znam !
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.