Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Przebudowa stadionu Pogoni. Czy mur oporowy wytrzyma? [GALERIA]

Data publikacji: 28 marca 2019 r. 11:05
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:36
Przebudowa stadionu Pogoni. Czy mur oporowy wytrzyma?
 

Rozpoczęły się prace związane z przebudową stadionu Pogoni. Na teren obiektu wjechał już ciężki sprzęt, czyli koparki i samochody ciężarowe. Kierowcy wjechali od strony ul. Witkiewicza po skarpie prowadzącej na parking na górnej części stadionu. Trasę wjazdu wybrał wykonawca inwestycji bez uzgodnienia z władzami miasta, gdyż te – o czym pisaliśmy – nie znały miejsca, które będzie wjazdem na teren budowy.

Stromy wjazd okazał się trudny nawet dla koparek na gąsienicach, które w dwóch miejscach miały problem z podjazdem i wyrwały część nawierzchni.

Niebawem wjazdem tym zacznie poruszać się coraz więcej pojazdów, z których wiele będzie miało nawet 40 ton i więcej. Można zadać sobie pytanie, czy skarpa na jej dolnym odcinku wytrzyma takie obciążenia? Od strony chodnika widać, że mur oporowy (dwa metry od trasy wjazdu) jest w wielu miejscach popękany, połamany i pochylony. Wiele drzew rośnie poziomo, co wskazuje na to, że skarpa się obsuwa. Czy wytrzyma obciążenie, z jakim przyjdzie się jej niebawem zmierzyć? Lepiej chuchać na zimne, niż potem liczyć straty i szukać winnych…

Tekst i fot. Mirosław KWIATKOWSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Damian
2019-03-29 22:46:24
Trzeba przerwać pracę na kilka lat i wyjaśnić sprawę niszczenia tego pięknego zabytku. Redaktor powinien jak najszybciej poinformować konserwatora zabytków i zielonych.
Już nagłośniona
2019-03-28 16:47:06
Mówisz i masz
Mirek
2019-03-28 16:32:41
P...ie Hipolicie.
ufok1oneone
2019-03-28 15:26:55
no dramat. JA to bym przez ten murek wstrzymał wszystko. Stadion rozebrał, i posiał trawe (zupełnie jak z basenem) czy Pan redaktor nagłośni moją propozycje?
z okolic
2019-03-28 15:23:56
Nie przesadzajmy i nie wyolbrzymiajmy.Ta droga długie lata znosiła dzielnie napór tysiąca pojazdów podróżujących na szczecińską giełdę.Jeżeli nawet jest "zmęczona czasem" można ją opalować,wzmocnić.Uważam że lepsze takie rozwiązanie jak przedzieranie się i niszczenie nawierzchni oraz chodników oraz domów przy Karłowicza.To chyba oczywista oczywistość bo wszelkie szkody wykonawca będzie musiał mieszkańcom ulicy pokryć.Nie ma co panikować i bić na larum tylko pomyśleć jak wykorzystać teren od strony bramy dawnego basenu na Pogoni.Rozwiązań jest masa,tylko mądrze trzeba nad tym się pochylić.
Bo to Szczecin Właśnie
2019-03-28 14:52:12
Panie drogi! przestan siać panikę... jak skarpa się osunie to zostanie naprawiona tyle lat bałagan i pękający murek jakoś Panu nie przeszkadzało!
Od MK
2019-03-28 13:34:52
Przez trzy lata wjedzie tędy kilkaset samochodów ważących przeszło 40 ton i więce. Windą na 5 osób może także jechać 10 osób nawet sto razy. A za 101. winda może się zerwać... Praw fizyki nie przeskoczysz!
Pan Witek
2019-03-28 13:33:14
Lepiej, żeby nie wytrzymał, bo jest paskudny.
I co
2019-03-28 12:59:59
A samochody dojechały
Ho
2019-03-28 11:55:37
Znowu strasza

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA