Czwartek, 07 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Protest pielęgniarek i położnych. Czerwona kartka dla wojewody [GALERIA]

Data publikacji: 07 czerwca 2021 r. 17:33
Ostatnia aktualizacja: 08 czerwca 2021 r. 13:56
Protest pielęgniarek i położnych. Czerwona kartka dla wojewody
Wojewoda zapraszał protestujące na rozmowy, ale odmówiły i pokazały mu czerwoną kartkę. Fot. Dariusz GORAJSKI  

„Dość pracy po 300 godzin miesięcznie”, „Pandemia rządowego chaosu”, „Pielęgniarki i położne mają dość”. Z takimi hasłami na transparentach protestowały w poniedziałek (7 czerwca) pod Urzędem Wojewódzkim pielęgniarki i położne z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Reprezentantki placówek medycznych przyjechały do Szczecina z całego województwa. Domagały się uwzględnienia ich poprawek w przygotowywanej przez rząd ustawie, którą nazywają ustawą Niedzielskiego, a dotyczącą sposobu wynagradzania poszczególnych grup pielęgniarek.

– Naszym zdaniem, jest niesprawiedliwa – tłumaczy Małgorzata Szymankiewicz, wiceprzewodnicząca OZZPiP – Region Zachodniopomorski. – Dlatego jesteśmy jej przeciwne.

Tzw. ustawa Niedzielskiego ma zagwarantować najniższe wynagrodzenia wszystkim zawodom medycznym, w tym pielęgniarkom i położnym. Dzięki nowym rozwiązaniom od 1 lipca 2021 r. żaden pracownik medyczny nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż ten wynikający z ustawy z 2017 r., która zapewniła, że wynagrodzenie pracownika rokrocznie będzie podwyższane o co najmniej 20 proc.

Pielęgniarki podzielone

Dokument dzieli też zawody medyczne na kategorie. Pielęgniarki podzielono na trzy kategorie – pielęgniarki z magisterką i specjalizacją, pielęgniarki ze specjalizacją i pielęgniarki z prawem do wykonywania zawodu.

– Ten podział całkowicie dyskryminuje doświadczenie zawodowe – stwierdziły protestujące. – Teraz kobieta z trzydziestoletnim stażem może zarabiać mniej od koleżanki dopiero zaczynającej pracę.

Związkowcy przypominają, że grupą najliczniejszą jest wśród nich właśnie ta, która nic nie skorzysta z wprowadzanych zmian.

– A nieusatysfakcjonowane zaczną odchodzić z zawodu! – martwi się Małgorzata Szymankiewicz. – Obecnie 70 proc. pielęgniarek ma ukończone 61 lat. Wchodzą więc w okres, kiedy mogą przechodzić na emeryturę. Jednak kiedy się na to zdecydują, w ciągu krótkiego czasu upadnie, tylko w Zachodniopomorskiem, 24 szpitali. Z braku kadry. Takie są w tej chwili realia!

Jedna na tysiąc

Okazuje się, że w naszym województwie na tysiąc mieszkańców jest tylko jedna pielęgniarka. To jeden z najgorszych wyników w kraju.

– My nie musimy strajkować – zapewnia przewodnicząca związku. – Nasz pesel sprawi, że już wkrótce zacznie brakować ludzi do pracy. Jest nas za mało! A przez to nie poświęcamy pacjentom tyle uwagi, co powinnyśmy. Jak tu mówić o podnoszeniu poziomu opieki medycznej?

Domagając się uwzględnienia złożonych poprawek, OZZPiP zorganizował strajk. W akcji ostrzegawczej wzięło udział prawie 40 szpitali w całej Polsce. W Zachodniopomorskiem odbyła się jedynie akcja solidarnościowa, bo choć większość placówek weszła już w spór zbiorowy z pracodawcą, to stan prawny uniemożliwiał podjęcie czynnej akcji strajkowej.

Niezadowolone z nowych przepisów

Pielęgniarki i położne protestowały przeciwko tzw. ustawie Niedzielskiego, bo są niezadowolone z brzmienia nowych przepisów. Ich zdaniem nie gwarantują stabilnych zasad wzrostu wynagrodzeń.

Związkowcy pikietowali przed Urzędem Wojewódzkim od godz. 12 do 14. Wojewodzie zachodniopomorskiemu, który do nich wyszedł, wręczyły dokument, w którym przypominały wszystkie swoje postulaty. Przedstawiciel rządu obiecał, że natychmiast prześle pismo do Ministerstwa Zdrowia. Przy okazji zaprosił protestujące na rozmowy.

– Już rozmawialiśmy i nic z tego nie wyszło – przypominają protestujący. – Choć oczywiście cały czas jesteśmy gotowe do rozmów. Na razie jednak wręczamy panu czerwoną kartkę.

– Może chociaż żółtą – zażartował wojewoda.

– Nie, należy się panu czerwona – nie podjęły negocjacji przedstawicielki związku.

Leszek WÓJCIK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Polak
2021-06-09 09:46:38
Przez takich tuzów jak Szumowski i Niedzielski liczba zgonów w Polsce wzrosła dwukrotnie. Oni nas nie leczą tylko zabijają.
banita
2021-06-09 08:08:56
Zamiast strajku proszę wziąć się za rzetelną i odpowiedzialną pracę, tego wymagają pacienci i etyka zawodowa.
wert
2021-06-09 07:45:25
Prawda jest taka że PiS przez 6 lat swoich "rządów" kompletnie zniszczył służbę zdrowia w Polsce.
tak trzymac
2021-06-09 07:14:49
Pielęgniarki pokazały temu nierobowi Boguckiemu gdzie jego miejsce.
Obs.ryver
2021-06-08 13:44:25
„Pandemia rządowego chaosu” To hasło warte NOBLA!!!!
SromotnikBezwstydny
2021-06-08 13:43:03
Brawo Panie Pielęgniarki i Położne! Ja temu "wojewódzie" juz dawno dałem CZARNĄ kartkę za nieudacznictwo i chowanie łba pod kaczą pierzyną!
Arbiter
2021-06-08 12:13:52
Czerwona i wypad!!!
Taka prawda
2021-06-08 10:23:26
5,1 pielęgniarki na 1000 osób. Za nami są tylko Grecja i Łotwa.
bobo
2021-06-08 08:39:29
podjudzone przez popaprańców stracą swój jakże ciężko wypracowany ,podczas pandemii autorytet i szacunek. staną się pośmiewiskiem jak nie tak dawno nauczyciele. smutne.
A z jakiej...
2021-06-08 00:16:55
Lewicowej Partii wywodzi sie ta Szymankiewicz - czyby z tej samej co Arlukowicz i Kopacz-ka ?/!!
Jula
2021-06-07 21:36:12
Dobrze że Bogucki zachował zimną krew. Szymankiewicz to chyba słabo się nadaje na szefową w związkach skoro nie zna się na przepisach. Nowo przyjęci mają zapewnioną minimalną pensję a nie że komuś coś zabierają.Miejmy nadzieję że przy pacjentach lepiej czytają etykiety lekarstw. Cześć i chwała słuzbie zdrowia za pracę w pandemii
@wrog ludu
2021-06-07 21:31:57
No Tusk pojechał a teraz każą mu wracać. Taka z nim robota.Ale tam lepiej płacą i może o to chodzi
A trzeba bylo
2021-06-07 20:15:01
być zaradnym jak ten doktor od kopert.
Wróg ludu
2021-06-07 20:01:24
Niech jadą. Tak jak w sejmie wykrzyczano do lekarzy. Niech zabiorą z sobą informatyków, programistów, inżynierów konstruktorów i wszystkich tych co śmią mieć czelność pracować i zarabiać po kilka lub kilkanaście tysięcy na miesiąc zarywajac soboty i niedziele. My nowy ład zbudujemy bez nich. Po co nam tacy. Przecież Unia nam musi dać kasę.
Zwariowaly?!
2021-06-07 19:22:49
No niestety drogie panie, wykształcenie się liczy. Trzeba było zaocznie studiować.
nawrócony pisior
2021-06-07 19:09:05
Brawo !! Na rozdawanie i kupowanie patoli wyborczej PISornia ma , to na WAS DZIEWCZYNY znaleźć muszą !!! Każdy tego doświadcza na co dzień ...czyż nie ???
BB
2021-06-07 17:56:13
Czerwonej kartki nie daje się "na razie" tylko wtedy gdy się z kimś w ogóle nie chce rozmawiać. A zatem same zrezygnowały.
Yellow card
2021-06-07 17:40:36
Poprosił chociaż o żółtą - facet ma dystans do siebie i funkcji. Może to jest ten ludzki pisowiec na którego czeka Szczecin

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA