Zastanawia mnie dlaczego, nawet dzieci lekarzy, widząc jak rodzice ciężko pracują, ledwo wiążąc koniec z końcem, jak biorą chwilówki, żeby starczyło na pralkę, bo stara mimo wielu napraw nie chce ruszyć, jak gnieżdżą się na paru metrach w kilka osób, bo ich nie stać na wymarzone m3, jak zakupy robią w najtańszych sklepach, a ciuchy kupują tylko w lompeksach, chcą powielić los swoich rodziców i idą na medycynę?

w pełni popieram protest protestantów i do tego rezydentów czyli wyższych agentów. oni powinni zarabiać na starcie kariery zawodowej tyle aby nie musieli brać łapówek czyli skoro mają ambicje żądania 9000 to stanowi ich nieoficjalne nieopodatkowane dochody. skoro im się nie podoba niech jadą tylko kto ich przyjmie bo na zmywakach kolorowi.

Oj tam, oj tam z tym przymieraniem. Właśnie wróciłem ze sklepu i widziałem, jakie zakupy robiło dwóch rezydentów (wracali z protestu, w białych fartuchach, koszulkach z logo protestu i z transparentami). Trzy reklamówy pełne jedzenia i picia, na bogato. Gdy wyszli, zaczepiła ich starsza pani i powiedziała, co o tym wszystkim myśli.

Skoro wiadomo, że rezydenci przymierają głodem, a starsi lekarze słyną z ubóstwa, czemu co roku tak wiele osób próbuje się dostać na medycynę?

To prawda, ze strajk jest polityczny. A z drugiej strony to dlaczego mlodziez lekarska nie strajkuje przeciw swoim dyrektorom? Przeciez budzety na pensje ustala dyrekcja. Mniej placic starym to bedzie na podwyzki dla mlodych! A po drugie: oczywiscie - niech mlodzi wyjezdzaja za granice ale przedtem niech zwroca za studia. Przeciez uczyli sie za moje min. pieniadze.Na ich miejsce sciagnalbym lekarzy ze wschodu. Po pierwsze - sa lepsi a po drugie - maja mniejsze pretensje placowe.

Trochę o "nie naprawianiu systemu" przez PiS: Stop imigrantom i terroryzmowi, stop wyprzedaży polskiej ziemi rolnej, stop komornikom, reforma sądów = stop sędziowskiemu bezprawiu, uszczelnienie VAT-u (miliardy wpływów do budżetu), repolonizację (odzyskanie Banku PeKaO , Elektrownia Połaniec), przywrócenie rentowności LOT-u, Polskiej Grupy Górniczej i rafinerii Możejki, stop dzikiej reprywatyzacji w Warszawie, podatek bankowy, ustawę hazardową (przejęcie przez Państwo automatów do gier i podatek na zakłady w internecie), zwiększenie liczby posterunków Policji zlikwidowanych przez PO-PSL, zwiększenie armii OT, zwiększenie o 100% ulgi dla artystów, podwyższenie płacy minimalnej (2000 zł / 13 zł/h ), podwyższenie minimalnej emerytury i renty do 1000 zł, podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 3090 do 8000 zł, praca dla więźniów, zmniejszenie CIT, stop wysokim odprawom dla prezesów spółek państwowych (poprzez 70% podatek), wprowadzenie od 2018 niższych składek ZUS dla małych firm, zakaz odbierania dzieci z powodu biedy, wyższe kary dla piratów drogowych oraz oprawców dzieci i zwierząt, politykę historyczną (sprawa muzeum 2 WŚ , German Death Camps, patriotyczne wychowanie w szkołach ), prawo do obrony koniecznej, reformę edukacji, darmowe (niektóre) leki, wprowadzenie marihuany leczniczej, obniżenie wieku emerytalnego, decyzje ws. Mierzei Wiślanej, tunelu w Świnoujściu, pogłębienia toru Szczecin-Świnoujście, odbudowa przemysłu stoczniowego, wysoki wzrost gospodarczy, wprowadzenie ustawy o innowacyjności w której polscy przedsiębiorcy zostaną objęci 100-procentowym zwrotem podatku za wydatki poniesione w obszarach rozwoju i badań, najniższe bezrobocie od 1991 roku, nadwyżka budżetowa, mieszkanie+, 500+ dzięki któremu skrajne ubóstwo wśród dzieci spadło o ponad 90 procent i wzrosła liczba urodzeń.

Tzw. protest młodych lekarzy to typowe zagranie polityczne. Ci młodzi ludzie są wykorzystywani przez wrogów obecnej władzy. Dowodem, nie protestowali za poprzednich rządów, w których Arłukowicz a wcześniej Kopacz niszczyli służbę zdrowia. Wrogom rządu chodzi o doprowadzenie do upadku rządu PiS poprzez inicjowanie różnych protestów i wykorzystywanie zagranicznych lewackich mediów do pokazywania jak to niby źle jest w Polsce.

Więcej takich komentarzy, więcej! Pracujesz na pewną kolejną kadencję rządów PiS :)))

Lekarze to elita finansowa w Polsce. Ale trzeba mieć kilka lat praktyki i dokształcać się. A tu początkujący lekarze- rezydenci podpuszczani przez lewaków chcą zarabiać prawie 9 tysięcy złotych. To strajk polityczny. Teraz będą się skarżyć w Brukseli. A to my podatnicy finansowaliśmy ich bardzo drogie studia.

Jednym słowem PiS nie wie jak z tego wyjść, jak rozwiązać problem. PiS nie wie, tzn. prezes nie wie. Ustąpią wobec młodych, to inne grupy zawodowe też zaczną żądać. Pójdą "na zwarcie"!? Tak jest, jak przed dwa lata rząd nie zajmował się nawet przygotowaniem do reform gospodarczych. Samo Ministerstwo zdrowia zatrudnia 600 osób. Jeden dzień pracy ministerstwa to 4800 godzin, czyli prawie 3 lata pojedynczej osoby. Dwa tygodnie pracy ministerstwa to jest nasze 30 lat pracy. I w takim ministerstwie przez 2 lata, 600 osób nie zrobiło nic, nic pożytecznego.

Najlepsze jest to że Arłukowicz wprowadzając pakiet onkologiczny zrobił więcej dla służby zdrowia przez jeden tydzień niż PiS przez swoje 2 lata rzadów.

Pokaż lekarzu, co masz w garażu.

Lekarze, przestańcie leczyć pisowców, niech ta mafia wzdycha.

PiS potyka się o własne nogi. Myślą (podobnie jak PO), że władzy raz zdobytej już nie oddadzą. Komorowski w sondażach też miał słupki poparcia i...przegrał z Dudą. PiS nie naprawia systemu - tylko obsadza "swoimi ludźmi" wszystkie możliwe stołki. Nie tak się umawialiście z wyborcami. Partia wodzowska złożona z prezesa i manekinów nie zdaje egzaminu. Pani Kempa przyszła do strajkujących, wygłosiła wyuczoną formułkę i dała dyla. To kpina z rozmów z dialogu. Po prostu manekiny powtarzają "myśl przewodnią" swego wodza Jarosława, wierząc w jego nieomylność. A knypek jest oderwany od rzeczywistości, żyje w swoim świecie otoczony lizusami i potakiwaczami. No i manekiny czekają - co powie wódz. Premier, prezydent, ministrowie to tylko kukiełki w ręku prezesa, nie mają pomysłu na rządzenie. Morawiecki otrąbił jako wielki sukces, że na polski rynek wejdzie amerykański (żydowski) bank. Aj-waj dobry geszeft. Tylko dla kogo? Patryś Jaki krzyczy na Hankę, a Hanka bezczelnie rechocze się z jego popiskiwań. "Chłopcze, ty mi możesz..." Niestety - ta "drużyna" niczego nie wygra. Jeden myśli i gra, a reszta biega na posyłki.

To jest dopiero debil. Cyt: " przez 70 lat (!) bylo Wam Dobrze, ze siedzieliscie Cicho jak "Musz PO-d..." Protestujący nawet "trzydziestki" nie mają, a on ich "rozlicza" od 1945r.

Mlody lekarz nic praktycznie nie umie, uczy sie na pacjentach, za co chce pieniadze? czesto po wizycie w szpitalu u mlodego lekarza trzeba isc do specjalisty za 200 zl z co ma staz i wille i auto za 200.000 zl i zegarek za 5.000

A w latach 1945-2015 czyli az przez 70 lat (!) bylo Wam Dobrze, ze siedzieliscie Cicho jak "Musz PO-d Miotla"...?? A teraz nagle w ciagu tylko 2 lat - chcecie dogonic Kraje Zachodnie ! To co to za Polscy Lekarze i Pielegniarki (?) jak po Polskim Medycznym Wyksztalceniu i zlozeniu Polskiej Przysiegi Lekarskiej - uciekaja na Zachod podcierac tylki... Cudzoziemcom !!

Dobre! To też niezłe :) https://wpolityce.pl/polityka/362060-skad-tak-wygorowane-zadania-mlodych-lekarzy-niektorzy-maja-dluzszy-staz-w-protestowaniu-niz-w-leczeniu-czas-na-rozmowe-o-formacji-medykow

Nawet bardzo dobre! Warto przeczytać.

http://kontrowersje.net/rezydentka_katarzyna_pikulska_guta_zemdla_a_nie_z_g_odu_ale_na_widok_mustanga

Ty sie dobrze czujesz. To ci ludzie maja żyć.emeryci. Przecież każdy chce żyć. Pomyślałeś ze do pracy trzeba dojechać,ze trzeba zapłacić rachunki że trzeba jeść że trzeba zapłacić kredyty bo niektórzy też je mają. Wiec pomyśl zanim coś napiszesz

Ledwo po szkole a już miliony by zarabiali wiecznie im mało

Obecny rząd przez dwa lata zrobił o wiele więcej niż poprzedni przez osiem.

A gdzie powołanie? Kto miał dużo do czynienia z tzw. służbą zdrowia, nie poprze tego politycznego protestu.

Jeżeli mamy 22 lekarzy na 10.000 mieszkańców, a w europie jest średnio 38-40/10.000 to znaczy, że opuszczając Nasz Kraj będzie trudniej znaleźć prace w Obcym Kraju.

Ty bez polskiej czcionki, po co ty się wszędzie wpisujesz, taki przymus czy szajba ?

ale wałki robia w tych szpitalach i przychodniach a oni mysla że sa najważniejsi.

A rząd jak zwykle nic nie robi i ma gdzieś polską służbę zdrowia