Prezydent popełnia błąd, prezydent daje nadzieję

 

Szczecińscy politycy zareagowali na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, który zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Oto ich opinie:

- Jestem zaskoczony, chyba nawet bardziej niż zaskoczony, uważam, że pan prezydent popełnił błąd - ocenił Leszek Dobrzyński, szczeciński poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Zarówno my, jak i pan prezydent obiecywaliśmy radykalną reformę sądownictwa. Mówię to nie po to, by dopiekać stanowi sędziowskiemu, bo wśród 10 tysięcy sędziów większość jest uczciwych i ciężko pracujących, ale wszyscy znamy przypadki takich sędziów, którzy się sprzeniewierzyli. Na przykłady sprawa Jaruzelskiego, Kiszczaka, innych przestępców stanu wojennego, często trwały bez końca i zakończyły się niczym albo były przez wiele lat przewlekane. Są i inne sprawy - zwykłych obywateli, ale i skazania Mariusza Kamińskiego za to, że ścigał przestępców. To skandal, że stan sędziowski nie potrafił na to odpowiednio zareagować. Mam wrażenie, że nawet jak prezydent przedstawi własne wersje ustaw, to nie zadowoli tych, którzy teraz najgłośniej protestują. I tak będzie to reakcja bardzo negatywna. Jest pytanie: czy bez radykalnej reformy sądownictwa da się przeprowadzić zmiany? Ważne jest, jak pan prezydent w ogóle wyobraża sobie reformę sądownictwa. Wyrazić swój sprzeciw jest łatwo, a zaproponować własne zmiany może być o wiele trudniejsze.

Piotr Misiło, poseł i lider zachodniopomorskiej Nowoczesnej, komentuje sprawę tak:

- Decyzja prezydenta daje nam, wszystkim Polakom, wytchnienie i nadzieję, że powstrzymamy pokojowo tych rzezimieszków z PiS przed marszem w przepaść, w którą zaczęli nas prowadzić. Ta decyzja, to jedyna możliwa decyzja człowieka, który przestrzega konstytucji i kocha demokrację. Gdyby tego nie zrobił, przeszedłby do historii Rzeczypospolitej i całej Europy, jako ten, który pozwolił zniszczyć w niej demokracje i rozpocząć marsz dyktatury Kaczyńskiego i PiSu. Jednocześnie jestem zawiedziony, że nie zawetował wszystkich trzech ustaw, ta która została, o ustrojach sądów powszechnych, daje bowiem potężną władzę Ziobrze i jego wpływ na poszczególnych sędziów i sprawy. Ale dziękuje panu prezydentowi, że w tym kluczowym dla Polski momencie był odważny, gdy rozum zawodził. Obiecuje też wszystkim szczecinianom i Polakom, że nie spoczniemy, dopóki nie dosięgnie PiSowców ręka sprawiedliwości wolnych, niezależnych sądów, za to, że chcieli zabrać nam wolność. Obiecuję. Dziękuję bardzo, szczecinianie. Wasza determinacja i wsparcie, to najpiękniejsza dzisiaj rzecz w byciu posłem na Sejm RP. Dziękuję.©℗

Alan Sasinowski

Więcej we wtorkowym "Kurierze Szczecińskim" i wtorkowym e-wydaniu oraz wydaniu cyfrowym "Kuriera Szczecińskiego"

Fot. (od lewej) Robert STACHNIK/Ryszard PAKIESR