Prezydent Andrzej Duda oraz minister nauki Jarosław Gowin wzięli udział w inauguracji roku akademickiego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, najlepszej uczelni w regionie w rankingu "Perspektyw". Prezydent przekonywał, że w nauce potrzebna jest odwaga, dziękował też pracownikom uczelni za ich pracę - zwłaszcza pracownikom Zakładu Genetyki i Patomorfologii, których wysiłek pozwolił zidentyfikować Żołnierzy Niezłomnych.
- Rozpoczęcie roku akademickiego zawsze jest niezwykłym połączeniem tradycji, dostojeństwa, szacunku i młodości - mówił prezydent. - Pomorski Uniwersytet Medyczny może nie jest starą uczelnią, bo historia tej uczelni to 70 lat, ale to 70 lat rozwoju - od Akademii Lekarskiej, poprzez Pomorską Akademię Mdedyczną, aż do Pomorskiego Uniwesytetu Medycznego. To historia rozwoju, który postępuje cały czas. Dziś na uczelni pracuje i prowadzi swoje badania ponad 600 pracowników, na pierwszy rok zostało przyjętych ponad 1300 studentów. To pokazuje rozwój uczelni, to pokazuje jej ambicje. Rozwój znamionują też efekty badań - tych naukowych i tych klinicznych, sukcesy, jeśli chodzi o chirurgię ręki, kardiologię, onkologię.
Andrzej Duda zwracał się także do studentów. Powiedział im, że droga, jaką obrali, wymaga odwagi - chronienie zdrowia jest bowiem służbą. Mówił również, jak bardzo ważna dla rozwoju nauki jest debata, polemika, "przełamywanie tego, co zastane".
- W nauce jest potrzebna odwaga - puentował.
Dziękując pracownikom PUM za ich trud, podkreślił znaczenie badań pracowników Zakładu Genetyki i Patomorfologii, którzy w ramach Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmu współpracują z Instytutem Pamięci Narodowej i identyfikują kolejne ofiary nazistów i komunistów - w tym Żołnierzy Niezłomnych.
- To dzięki państwa pracy Polska, czyli my, może tych ludzi zwrócić ich najbliższym, może tych ludzi pochować, przywracając w pewnym sensie sobie godność, jako państwu, którego obowiązkiem jest czczenie swoich bohaterów - powiedział prezydent.
Jarosław Gowin mówił z kolei o planowanych zmianach w prawie o szkolnictwie wyższym.
- Te zmiany będą spokojne, przemyślane, ewolucyjne, przedyskutowane ze środowiskiem akademickim, ale będą to też zmiany głębokie - stwierdził.©℗
Alan Sasinowski
Fot. Robert STACHNIK
Więcej informacji w środowym "Kurierze Szczecińskim" oraz e-wydaniu z dn. 4.10.2016 r.