W sobotę około g. 22. ogień pojawił się w budynku socjalnym w Klępczewie (gm. Świdwin). Z pożarem przez trzy godziny walczyły zastępy strażaków z JRG PSP Świdwin oraz OSP: Brzeżno, Sławoborze , Lekowo. Zarzewie ognia było w pomieszczeniu z piecem co.
W gronie trzynaściorga osób poszkodowanych w zdarzeniu znalazło się czworo dzieci. Wszyscy znaleźli schronienie w budynku zlikwidowanej szkoły oraz u osób bliskich. Na miejscu był wójt gminy Świdwin Kazimierz Lechocki i pracownicy socjalni z GOPS-u. Ludzie mają zapewnione posiłki.
Przyczyny pożaru badali policjanci i specjaliści z zakresu pożarnictwa. Niestety, należy stwierdzić, że w kotłowni panował ogólny bałagan. Nieoficjalnie dało się słyszeć, że był tam zapas styropianu przeznaczonego na prace remontowe.
Obiekt był zbudowany blisko czterdzieści lat temu na potrzeby administracyjne miejscowego PGR-u. Po jego likwidacji zakwaterowano w nim rodziny eksmitowane z innych domów. Wszyscy mieszkańcy korzystali ze wsparcia GOPS-u. Jedna z mieszkanek powiedziała, że był to już kolejny przypadek pożaru – wszystkie na szczęście były natychmiast ugaszone.
W poniedziałek wójt Kazimierz Lechocki poweźmie decyzje w kwestii odbudowy obiektu.
Tekst i fot. (cz.b.)