EURO 2016 to okazja do typowania wyników meczów u bukmacherów. Tyle że niektóre takie wygrane mogą się wiązać z obowiązkami podatkowymi. Poza tym nie wszystkie zakłady bukmacherskie są legalne w Polsce.
Zgodnie z ustawą o PIT, wygrane z polskich zakładów będą opodatkowane 10-proc. zryczałtowanym podatkiem dochodowym. Jeżeli podatnik wygra w państwie UE lub Europejskiego Obszaru Gospodarczego, to ustawę stosować należy z postanowieniami umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, której stroną jest Polska. Najczęściej umowy te traktują takie wygrane jako „inne dochody”, a te na ogół podlegają opodatkowaniu w kraju zamieszkania osoby je uzyskującej. Jednak jak wyjaśnia Jarosław Ferdyn, menadżer działu doradztwa Grupy Gumułka, nie każda taka wygrana będzie się wiązała z koniecznością uiszczenia podatku.
– Będzie zwolniona z opodatkowania, jeżeli jej wartość nie przekroczy 2280 złotych i dodatkowo zakłady te będą urządzane i prowadzone przez uprawniony podmiot na podstawie przepisów o grach hazardowych obowiązujących w państwie Unii Europejskiej lub należącym do EOG – wyjaśnia ekspert Grupy Gumułka.
Jeżeli wartość wygranej przekroczy 2280 zł, to opodatkowana będzie jej całość, a nie tylko nadwyżka ponad tę kwotę. Wartości wygranych nie kumulują się w ciągu roku, więc jeśli wysokość pojedynczej nie przekroczy kwoty granicznej, nawet gdy ich suma jest wyższa, to zwolnienie będzie nadal przysługiwało.
– W wypadku wygranych z polskich zakładów bukmacherskich zryczałtowany podatek pobiera i odprowadza podmiot dokonujący ich wypłaty, o ile nie jest zwolniona z opodatkowania – przypomina Jarosław Ferdyn.
„Ustawa hazardowa” z 2009 r. zakazuje nie tylko organizowania, ale i uczestniczenia w grach hazardowych przez internet, poza zakładami, które są urządzane na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów. Firm je mających jest bardzo mało, a wygrane są opodatkowane (10 proc.). Sieć jest jednak pełna zachęt do typowania wyników u bukmacherów bez zezwolenia. Może się to wiązać z odpowiedzialnością karnoskarbową. Pojawia się też problem, czy uzyskana w takich zakładach wygrana powinna podlegać opodatkowaniu, bo ustawy o PIT nie stosuje się do przychodów wynikających z czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy.
– Ustawodawca nie zdefiniował pojęcia takich czynności, dlatego są rozbieżności co do jego rozumienia – mówi Łukasz Cudanowski, doradca podatkowy w Grupie Gumułka. – Organy podatkowe i sądy administracyjne często uznają, że obejmuje ono zachowania, które ze swojej istoty są sprzeczne z ustawą lub zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji w ogóle nie mogą być określone w treści ważnej i wywołującej zamierzone skutki umowy. Fakt zaś zawarcia nieważnej w świetle prawa cywilnego umowy nie oznacza, iż ewentualne przychody z niej wynikające nie podlegają ustawie. Dlatego oceniając, czy wygrana uzyskana z konkretnego zakładu jest przychodem z czynności podlegającej PIT, należy w pierwszej kolejności zbadać okoliczności, w jakich do niej doszło.
(mag)
