W sobotnie popołudnie ( 21 bm.) w Szczecinie doszło do dwóch groźnie wyglądających zdarzeń drogowych.
Ok. godz. 14.20 na ul. Potulickiej auto dostawcze potrąciło niepełnosprawnego chłopaka, który poruszał się na wózku inwalidzkim. Kierowca samochodu nie zauważył go podczas manewru cofania.
Jak wyjaśniła mł. asp. Ewelina Gryszpan z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji, poszkodowanym okazał się obywatel Ukrainy. Nie odniósł on ran, ale ucierpiał jego wózek. Częściowo został on zniszczony. - Kierowca nie uciekł z miejsca zdarzenia, ale zobowiązał się do zakupu nowych części do wózka, które zostały zniszczone i oddalił się. Kontakt był utrudniony z uwagi na barierę językową stąd nieporozumienie i informacje, jakoby kierowca zbiegł, co nie miało miejsca - wyjaśniła E. Gryszpan.
Natomiast na prawobrzeżu na ul. Gryfińskiej jazdę na barierce ochronnej zakończył opel corsa. Nikt nie został ranny. A kierowca pozostawił rozbite auto i zniknął. Pojawiły się ambulans pogotowia ratunkowego i jednostka straży pożarnej. Strażacy usunęli zawalidrogę. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
(M)