Pościg za kierowcą z dożywotnim zakazem prowadzenia. W aucie była ciężarna

Fot. Sylwia Dudek  

Najpierw nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a później zaczął uciekać przed policyjnym pościgiem. Gdy w końcu został zatrzymany przez mundurowych, okazało się, że ma on orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a w aucie przewozi dwie kobiety, w tym jedną ciężarną.

Wszystko zaczęło się na szczecińskim Niebuszewie, gdy mundurowi chcieli skontrolować toyotę yaris. Jej kierowca zignorował jednak sygnały świetlne i dźwiękowe wzywające do zatrzymania samochodu i pojechał dalej. Policjanci ruszyli w pościg. Mężczyzna uciekając wciąż zwiększał prędkość auta i łamał szereg przepisów ruchu drogowego. Na szczęście nie doszło do wypadku. Po kilkukilometrowym pościgu funkcjonariuszom udało się zatrzymać 29-letniego kierowcę.

- Jak się okazało szczecinianin ma dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych - przekazali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Autem podróżował z dwiema kobietami. Jedna z nich jest w siódmym miesiącu ciąży. Takie skrajnie niebezpieczne zachowanie ze strony mężczyzny mogło źle skończyć się dla zdrowia przyszłej mamy i drugiej pasażerki.

Jak się okazało, mężczyzna jechał wynajętym samochodem. Wypożyczył go podając dane swojego kolegi.

29-latek został zatrzymany i wkrótce usłyszy zarzuty za wszystkie popełnione przestępstwa.

(k)