Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Pościg od Tanowa za skradzionym autem

Data publikacji: 03 października 2018 r. 09:42
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:21
Pościg od Tanowa za skradzionym autem
 

Samochód osobowy dzisiaj rano nie zatrzymał się do kontroli policyjnej w Tanowie. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Ścigane auto rozbiło się na skrzyżowaniu w Pilchowie. Kierowca auta próbował jeszcze pieszej ucieczki, ale szybko został ujęty przez policjantów. Podróżował skradzioną, prawdopodobnie minionej nocy (z wtorku na środę) w Niemczech mazdą.

- Dostaliśmy zgłoszenie ze Świecka - opowiada sierż sztab. Katarzyna Leśnicka, rzeczniczka prasowa polickiej policji. - Tam uwagę policjanta zwrócił samochód na niemieckich numerach, podejrzewał, że jest kradziony. Nasi funkcjonariusze obstawili więc wszystkie drogi wjazdowe, przy granicy z Niemcami. Samochód przekroczył granicę w Dobieszczynie. W Tanowie policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych, po których kierowca powinien zatrzymać auto. Nie zrobił tego. Funkcjonariusze ruszyli więc w pościg.

Dogonili go w pobliskim Pilchowie. Tam kierowca nie wyrobił na zakręcie i rozbił auto. Sam nie ucierpiał, więc ruszył do dalszej ucieczki, tym razem pieszej. Ten 23-latek z Wołomina szybko został ujęty przez funkcjonariuszy. 

- Auto było już na polskich numerach rejestracyjnych, a jego właściciel (mieszkaniec Niemiec) tej nocy zgłosił kradzież - dodaje rzeczniczka.

Agnieszka Spirydowicz

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do..."rzekomego" poznaniaka
2018-10-04 00:07:50
Chlopie, Ty lepiej przypilnuj u Siebie tych Waszych tam PO-znanskich PO-litykow przy Korytku... z pyrkami czy obierkami !! A jak na odleglosc nie dajesz rady, to udanego powrotu... chyba ze Cos lub Ktos - trzyma Cie jednak dalej w Szczecinie ?/!!
robełt
2018-10-03 18:55:59
Pięknie zaparkował tę Mazdę pomiędzy drzewami. Ale wydawało mi się że miał numery niemieckie na tylnej klapie po wszystkim. No cóż ostatnim razem kradzionym nie wyrobił w Tanowie chyba swego czasu i tylko nie pamiętam czy wtedy Go złapali. A może to ten sam?
statystyczne absurdy
2018-10-03 13:38:01
No i Polski wymiar Sprawiedliwości ma "problem" i statystycznie "w plecy" Bo u nas to tylko"paser" a auto skradzione nie w Polsce tylko w Niemczech.
Poznaniak ty
2018-10-03 13:24:08
synu wiatru i kurzu
GPS do nieczego się nie przydaje
2018-10-03 13:11:55
Każdy złodziej ma zagłuszacz GPS który można kupić za śmieszne pieniądze.
,
2018-10-03 12:04:28
Nie mogli go zastrzelić podczas ucieczki?
Jak auto...
2018-10-03 11:42:51
Juz bylo na polskich nr. rejestracyjnych... to widac ze nawet "i w srodku Nocy mozna zagramaniczne auto szybko przerejestrowac" ? A ciekawe Komu pozdejmowal i te polskie nr. rejestracyjne ??
Informacja jest nierzetelna.
2018-10-03 10:51:07
Napisano - "...policjanci użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych..." . Nie napisano. że były to sygnały SŁUŻBOWE. Bo kiedy używają broni, to ZAWSZE jest, że SŁUŻBOWEJ.
poznaniak
2018-10-03 10:36:25
A u nas nie ma przestępstw. Jesteśmy bardzo karną społecznością. Np. w czasie wojny w Poznaniu nie było komórki AK bo Niemcy nie pozwalali tego robić.
policzaninnn
2018-10-03 10:02:48
Niemcy standardowo wyposażają swoje auta w nadajnik GPS.Jak widać na tym i innych przykładach,warto bo dzięki temu pojazd szybko namierzono no i z "Bożą"pomocą udało się panom policjantom ująć rzezimieszka.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA