Jak już informowaliśmy, Rada Ministrów zgodziła się na zmianę granic administracyjnych Kołobrzegu. Mowa o zwiększeniu powierzchni miasta o 122 hektary położone w sąsiedztwie osady Korzyścienko. Nowy teren formalnie będzie należał do kurortu od 1 stycznia przyszłego roku.
Władze Kołobrzegu snują wizję jego wykorzystania. Nie chodzi przy tym o rozwój turystyki, a o inne rodzaje działalności gospodarczej. Już teraz ponad 37 procent powierzchni tego terenu należy do miejskich spółek komunalnych. Mowa o Zarządzie Portu Morskiego, Miejskiej Energetyce Cieplnej, Miejskim Zakładzie Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska oraz kołobrzeskich „Wodociągach”. Przedsiębiorstwa te planują wybudować koło Korzyścienka farmę fotowoltaiczną, kompostownię odpadów oraz zaplecze logistyczne dla podmiotów zajmujących się budową morskich farm wiatrowych.
– Status uzdrowiska determinował gospodarkę Kołobrzegu jako jednoimienną, skoncentrowaną wokół turystyki. Włączenie terenów znajdujących się w Korzyścienku umożliwi dywersyfikację gospodarczą naszego miasta – mówiła na specjalnie zwołanej konferencji prasowej prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska, dodając, że jest to szansa zarówno na rozwój regionu, jak i powstanie nowych miejsc pracy. ©℗
(pw)