Pomnik zniknie z Dąbia. Na cmentarzu bez zmian

Pomnik „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia” zostanie zlikwidowany Fot. Mirosław Winconek  

Tylko jeden z pomników, upamiętniających żołnierzy Armii Czerwonej stojących w Szczecinie, może być zdemontowany. Projekty uchwał dotyczące likwidacji monumentów na Cmentarzu Centralnym zostały cofnięte w celu uzupełnienia. To kolejne nieudane podejście, a decyzja szczecińskich radnych nie przypadła do gustu członkom klubu PiS.

Radni pozytywnie wypowiedzieli się jedynie na temat demontażu pomnika „Poległym w Walce o Wyzwolenie Dąbia”, zlokalizowanego przy ul. Emilii Gierczak w Szczecinie. Za uchwałą było 27 osób, bez głosu sprzeciwu i wstrzymujących się. Mimo poparcia ta sama procedura nie powiodła się jednak w przypadku próby usunięcia Pomnika Uczestników Wielkiej Wojny Ojczyźnianej oraz Pomnika Braterstwa Broni Żołnierzy Polskich i Radzieckich. Oba stoją na szczecińskim Cmentarzu Centralnym. Stało się to po raz kolejny.

- Otrzymałam odpowiedź z IPN, z Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu - poinformowała Renata Łażewska, przewodnicząca szczecińskiej Rady Miasta. - Wynika z niej, że w tym przypadku nie obowiązuje Ustawa o zakazie promowania totalitaryzmu. Pomniki te są elementem wyposażenia kwatery wojennej cmentarzy lub innych zmian spoczynku.

Zgodnie z Ustawa o grobach i cmentarzach wojennych likwidacja takich pomników wymaga zgody wojewody oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Już na poprzedniej sesji zgłosiłam wątpliwości i zaproponowałam zdjęcie tych projektów z porządku obrad - przypomniała Renata Łażewska. - Ostro zostałam za to zaatakowana na poprzedniej sesji. Okazuje się, że moje wątpliwości były słuszne. Nie mamy pełnej dokumentacji.

Oba projekty po raz kolejny zostały więc odesłane celem uzupełnienia do pomysłodawcy. Projekty to „inicjatywa obywatelska", której patronuje radny Dariusz Matecki. ©℗

Tomasz TOKARZEWSKI