Policjant ze szczecińskiego CBŚP uratował ofiarę wypadku drogowego
Policjant ze szczecińskiego CBŚP uratował ofiarę wypadku drogowego
Data publikacji: 20 maja 2021 r. 09:02
Ostatnia aktualizacja: 20 maja 2021 r. 09:02
Fot. policja
Policjant z Zarządu CBŚP w Szczecinie uratował uczestnika wypadku drogowego, który został potrącony przez samochód dostawczy. Mężczyzna był nieprzytomny, silnie krwawił i jego życie było zagrożone.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji wracali po wykonaniu służbowego zadania, gdy zauważyli rannego mężczyznę leżącego na ulicy Szosa Polska w Szczecinie. Okazało się, że został on chwilę wcześniej potracony przez samochód dostawczy. Nieprzytomny mężczyzna miał silny krwotok spowodowany urazem twarzoczaszki oraz otwartymi złamaniami nogi.
Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku i udzielili rannemu pomocy. Policjant posiadający uprawnienia ratownika medycznego stwierdził, że mężczyzna znajduje się w stanie bezpośrednio zagrażającym życiu. Natychmiast udrożnił mu drogi oddechowe i zabezpieczył przed dalszymi urazami złamania, tamując jednocześnie krwotok. W tym czasie przekazywał także informacje o stanie zdrowia dyspozytorowi pogotowia zespołu ratownictwa medycznego.
Po przyjeździe pogotowia ratunkowego, wspólnie z ratownikami medycznymi policjant CBŚP prowadził dalsze czynności ratunkowe, w efekcie których potrącony mężczyzna został uratowany. Następnie funkcjonariusz wspólnie z ratownikami pojechał do szpitala, wspierając ich przy udzielaniu pomocy poszkodowanemu. Ranny w wypadku mężczyzna przebywa teraz w szpitalu pod opieką lekarską.
(k)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
witold klik
2021-05-21 17:55:11
w centrum mamy wzrosty grup przestępczych i hazardowych a oni asekurują karetkę ha ha,i dlaczego cbś nie pracuję w weekend.
sierżant sztabowy
2021-05-21 00:49:45
Widać wyraźnie , że funkcjonariusze muszą się zajmować leczeniem szpitalnym ludzi z łapanki, bo od standardowej roboty ręce opadają ? nie ma sukcesów, awansu? za trudne sprawy? są lepsi od ratowników?
Po prostu MUSZĄ wtrącić swe trzy grosze ; który inspektor nie da takiej gwieździe gwiazdki?
jedyna ostoja
2021-05-21 00:38:58
Po akcji gdzie kilkuset musiało zeznać , że nie mataczyło w głośniej sprawie , ta specjalna policja to jedyna nadzieja - a na dowód - ratuje człowieków, tylko czy każdy inny kierowca nie musi też tak robić?
Wielokrotnie spotykam się z odmową pilnej interwencji , podstawa jest twierdzenie dyżurnej panienki , że:
- jeszcze się nic nie stało ( tj. jeszcze nie ma ciężkiego uszkodzenia ciała;
- dostępny patrol będzie za 1/2 h;
Takie podejście zmusza obywateli do używania gadżetów , npparalizatora .
@:-
2021-05-20 18:24:10
jak mógł a no mógł,przecież jak się dzwoni do SM czy na 112 że jakiś wariat jedzie chodnikiem albo nie stosuje przepisów to brak w tym momencie załogi a mnie osobiscie polecono pismo napisać a nie dzwonić.
:-
2021-05-20 17:42:33
Anioł stróż naprawdę istnieje - wspaniale się czyta tak pokrzepiające informacje, lecz niestety najgorszy jest powód tej akcji, czyli jak dostawczak mógł tak potrącić :(
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.