To kolejny raz kiedy sierż. szt. Jarosław Szuba z Komisariatu Policji Szczecin Nad Odrą ruszył na pomoc ratując życie i zdrowie. Tym razem udzielał pomocy medycznej mężczyźnie, u którego w mieszkaniu wybuchł pożar.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na terenie Szczecina. Około godz. 17:20 policja otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednym z mieszkań. Natychmiast wysłano tam załogę. Kiedy patrol dojechał na miejsce, z okien mieszkania znajdującego się na ostatniej kondygnacji wydobywały się kłęby dymu.
Sierż. szt. Jarosław Szuba wraz z towarzyszącym mu kolegą z patrolu natychmiast pobiegli na klatkę schodową, gdzie zgłaszający poinformował ich, że w mieszkaniu, gdzie wybuchł pożar znajduje się mężczyzna. Nie ma z nim kontaktu i nie otwiera drzwi. Policjanci weszli siłowo do lokalu i zauważyli tam leżącego na podłodze właściciela. Mężczyzna był zamroczony, nie było z nim kontaktu.
Funkcjonariusz ewakuował poszkodowanego w bezpieczne miejsce i na klatce schodowej udzielał mu pomocy medycznej podając min. tlen. Kiedy przyjechała załoga pogotowia ratunkowego policjanci przekazali 62-latka pod ich opiekę. Poszkodowany trafił do jednego ze szczecińskich szpitali. Przybyła na miejsce zdarzenia straż pożarna zajęła się ugaszeniem pożaru.
To kolejna interwencja sierż. szt. Jarosława Szuby zakończona udzielaniem pomocy osobie, której zdrowie i życie było zagrożone. Policjant jest wykwalifikowanym ratownikiem medycznym, swoją wiedzą i zdobytymi umiejętnościami dzieli się z mundurowymi z jego jednostki oraz z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Organizuje cyklicznie szkolenia dla funkcjonariuszy, podczas których uczy ich pomocy przedmedycznej i ratownictwa.
(n)
Fot. Robert Wojciechowski (arch.)
