Pracownicy spółki Trans-Net na zlecenie burmistrza Polic dezynfekują miejsca publiczne. Akcja konkretnie dotyczy przystanków komunikacji miejskiej w całym mieście i wszystkich sołectwach gminy. I według zapowiedzi, takie odkażanie ma być - póki co - sukcesywnie i powtarzane co kilka dni przez cały miesiąc kwiecień. To kolejne władze samorządowe w naszym regionie, które zdecydowały się na takie działania w przestrzeni publicznej. Podobne kroki w różnej skali w obliczu pandemii podjęte zostały dotąd w wielu innych miastach w kraju.
Władysław Diakun, burmistrz Polic, w trosce o zdrowie mieszkańców wydał decyzję o rozpoczęciu dezynfekcji w mieście jak i całej gminie Police. Uznał, że takie postępowanie jest zasadne z uwagi na fakt, że przystanki autobusowe to miejsca, w którym zbiera się największa grupa mieszkańców w celu przemieszczenia się, dojazdu do pracy, lekarza czy chociażby po zakupy. z tego WŁASNIE względu muszą zostać one stosownie zabezpieczone, aby podróżujący mogli czuć się bezpiecznie, jak i mieszkańcy mający z nimi kontakt.
Na zlecenie władz miasta spółka Trans-Net z dezynfekcją przystanków autobusowych ruszyła w środę. Odpowiednio wyposażeni i zabezpieczeni pracownicy spółki akcję rozpoczęli od przetestowania sprzętu na przystanku przy ul. Tanowskiej, a miejscami, w których pojawili się następnie w pierwszej kolejności były węzeł komunikacyjno-przesiadkowy w rejonie przy ul. Wyszyńskiego, a stopniowo te prace wykonują teraz i będą wykonywać w całym mieście i we wszystkich miejscowościach sołectw polickiej gminy.
- Zdezynfekowanych zostanie 105 przystanków autobusowych, czyli wszystkie przystanki w Gminie Police - poinformował "Kurier" Adam Pacholik prezes spółki Trans-Net. - W przyjętym cyklu prac odkażenie takiej ich liczby jest rozłożone na trzy kolejne dni. Co w praktyce oznacza, że co najmniej raz w każdym tygodniu każdy z przystanków takie odkażenie przejdzie. Umowę z władzami miasta i gminy mamy zawartą na razie na miesiąc i te procedury będą powtarzane do końca kwietnia. Jeśli będzie potrzeba, to te prace będą kontynuowane. Wyszliśmy z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć. jak to długo jeszcze potrwa nie wiemy. Oby jak najkrócej.
Jak jednocześnie podkreślił Adam Pacholik, dezynfekcja odbywa się przy zachowaniu wszelkich rygorów sanitarnych i przy pełnym zabezpieczeniu w środki ochrony tych osób, które zajmują się dezynfekcją. W tym zakresie, podobnie jak i w odniesieniu do zachowania się w związku ze stosowanymi do odkażania środków chemicznych, obowiązuje specjalnie przygotowana instrukcja postępowania.
- Do dezynfekcji stosujemy środek na bazie aktywnego chloru, jaki zresztą na co dzień służy nam do czyszczenia wszelkiego sprzętu, z pojazdami włącznie, wykorzystywanego do utrzymania czystości w mieście, zwłaszcza przy odbiorze i wywozie odpadów, a szczególnie odpadów zmieszanych. To sprawdzony i skuteczny środek i co najważniejsze ma szerokie zastosowanie, bo skuteczne uderza nie tylko w wirusy czy bakterie, ale także grzyby - zaznaczył Adam Pacholik.
Każdorazowo w rejonie danego przystanku pracownicy najpierw wytyczają strefę buforową wokół niego w odległości co najmniej 15 m, dwie osoby w ochronnym wyposażeniu asekurują tego pracownika, który w takim samym stroju zabezpieczającym dokonuje oprysku preparatem. Po 20 minutach działania środka jest on zmywany przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności i przy zachowaniu bezpieczeństwa ludzi, środowiska i sprzętu.
- Do tych czynności nasi pracownicy wyposażani są w szczelne kombinezony i specjalne maski. Te uniformy są do użytku jednorazowego i są wymieniane na nowe. Takich ubrań jednorazowych zabezpieczyliśmy dotąd 250 - dodał Adam Pacholik. - Z zapytaniem o możliwość świadczenia przez nas takich usług dezynfekcyjnych na ich terenie zwrócili się również np. samorządowy ze Stargardu.
Podobną akcję dezynfekcji tych przestrzeni publicznych, z których dotąd najczęściej korzystali i nadal korzystają mieszkańcy, w tym tygodniu przeprowadzona już została m.in. w Kołobrzegu. W czwartek (02.04.2020) także Konstanty Tomasz Oświęcimski, wójt gminy Rewal oświadczył, że mając na względzie zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich zdecydował o wdrożeniu w gminie kolejnych kroków w walce z koronawirusem. A to oznacza, że od 4 kwietnia (sobota) Specjalistyczny Zakład Dezynfekcji, Dezynsekcji i Deratyzacji rozpocznie prewencyjne odkażanie przestrzeni publicznych, w tym wiat i przystanków autobusowych oraz głównych placów i znajdujących się tam ławek. Z naszych ustaleń wynika, że takie działania w różnej skali i w różnym zakresie na rzecz przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się pandemii podjęły już władze samorządowe innych miast, m.in. Wrocławia, Poznania, Katowic, Krakowa, Gdyni, Sopotu, Lublina, Białegostoku, Kielc, Warszawy, Bielska-Białej.
Pytania w powyższej kwestii czy podobne działania są rozważane i planowane w najbliższym czasie na terenie Gminy Miasta Szczecin skierowaliśmy w czwartek, 2 bm., bezpośrednio do prezydenta Piotra Krzystka i przedstawicieli podległych mu służb. Czekamy na odpowiedź. ©℗
Mirosław WINCONEK
Fot. Trans-Net