Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Pogrozili palcem prezydentowi

Data publikacji: 13 grudnia 2017 r. 16:01
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:58
Pogrozili palcem prezydentowi
 

Związkowcy z „Solidarności” ostrzegają – albo będą podwyżki w jednostkach podległych magistratowi, albo będzie strajk. Dają czas prezydentowi Szczecina na wszczęcie rozmów do 22 grudnia tego roku.

Związki zawodowe, działające w Urzędzie Miasta oraz podległych mu jednostkach i zakładach budżetowych, nie wykluczają wypowiedzenia porozumienia zawartego z prezydentem Szczecina w październiku 2015 r. Na jego mocy w roku 2016 i kolejnych latach przy ustalaniu kolejnych budżetów miasta przedstawiciele związków i miasta mieli się spotykać by omawiać bieżącą sytuację finansową miasta i skalę potrzeb płacowych pracowników oraz dokonywać uzgodnień skutkujących wzrostem wynagrodzeń.

Solidarność uważa, że tegoroczne regulacje płac nie są zadowalające. Dlatego też organizacje związkowe działające w Urzędzie Miasta i podległych mu jednostkach budżetowych wystąpiły z żądaniami podwyżek. Zarząd Regionu NSZZ „Solidarność” poparł te postulaty, występując do prezydenta Szczecina o zapewnienie środków na wzrost płac średnio o 350 zł brutto na etat, wyrównanie wynagrodzeń osób zatrudnionych na tych samych stanowiskach w Urzędzie Miasta i jednostkach podległych oraz dostosowanie zatrudnienia w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie w Szczecinie do wymogów ustawowych.

– Niestety, prezydent miasta Szczecina nie wywiązuje się z postanowień podpisanego porozumienia, nie odpowiada także na kierowane do niego pisma organizacji zakładowych, międzyzakładowych Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego, NSZZ „Solidarność ’80” oraz Rady Wojewódzkiej OPZZ. Organizacje te wzywają do wyznaczenia spotkania w terminie do 22 grudnia w celu uzgodnienia wzrostu wynagrodzeń w Urzędzie Miasta i podległych mu jednostkach, obowiązującego od 1 stycznia 2018 roku. W przypadku dalszego nierespektowania postanowień zawartych w porozumieniu związkowcy zmuszeni zostaną do wypowiedzenia go i wszczęcia procedury sporów zbiorowych, nie wykluczając możliwości prowadzenia akcji protestacyjnych i strajkowych – informuje Katarzyna Stróżyk z ZR NSZZ „Solidarność” Pomorza Zachodniego w Szczecinie.

(dar)

Fot. Sylwia DUDEK

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

$
2017-12-14 06:50:18
Porównajcie pracę osób, które chodzą po działkach do bezdomnych lub odwiedzają środowiska na Stołczynie do bananowych penisów i kanapek z prezerwatywami.
Pooo-dwyzki...
2017-12-14 00:58:01
Wydawac mniej na inne "glu-PO-ty"... w ciagu roku - to i na pooo-dwyzki wystarczy ! A po ile zarabiaja i jakie dostaja Premie... Szefowie i Dyrektorzy Oddzialow w "Derekcji Urzedu" ??
ale cyrk
2017-12-13 20:23:23
ciepłe stołki już nie wystarczaja? Może tylko ludzie w terenie maja cienko.
Zapraszam do urzędu
2017-12-13 20:02:08
Serdecznie zapraszamy do pracy do mopr za najniższą krajowa ale za to z całym zestawem pracy do wykorzystania wykonania.miejsca czekają
DANEK
2017-12-13 19:39:56
KIEDY zlikwiduja ta Bande Solidarnosci co sie wozi TYLKO na NAZWIE i tylko podjudza, buntuje, straszy??!! A poszedl by tak na budowe i podzwigal cegly, pojezdzil TACZKA to MOZE by mu wrocil rozum , bo jak dotad to gdzies im zaginal w 1980 roku i NIE moze trafic do tej pory "pod czaszke"!!! Pytanie- A ile zarabiaja ci pseudo -zwiazkowcy - CZY przecietny Szczecinak WIE?????
To Ja
2017-12-13 19:30:27
A Ja przypomne czasy gdzie w Urzedach miasta czyli budzetowce zarabiali najmniej i bez zadnych premii czy bonusow!!! i to tez starczalo na zycie i kazdy byl zadowolony ze ma PRACE. I efektywnosc pracy urzednikow byla DUUUZO wieksza jak teraz, bo byl NADZOR kontroli Urzedu Wojewodzkiego i OCZYWISCIE Komitetu PZPR na pl. Zolnierza - wiec Przewodniczacy (tak nazywano Najwyzszego przedstawiciela Urzedu Miasta Szczecin) trzymal krotko wszystkich podleglych mu "gryzipiorkow"), NIE bylo computerow i skoligaconych z....i Petent byl traktowany profesjonalnie i drzwi NIGDY NIE byly zamykane na klucz w godz. pracy.I obowiazywal KPA czyli Kodeks Postepowania Administracyjnego Prawnie Ustanowiony. SOBOTY tez byly dniami pracy!!! A DZIS - to co mamy w Magistracie to KPINA z PETENTOW jest robiona a zarobki "gryzipiorkow" z dodatkami roznymi!!!!!! przewyzszaja delikatnie okreslajac- SREDNIA w UNII Europejskiej!!!!!!. Ktos napisal ze urzednicy maja prawo oczekiwac zaplaty za prace ......TAK ale TA PRACA MA BYC FAKTYCZNIE - PRACA z EFEKTAMI dla PETENTOW bo jak dotychczas to jest to tylko U D A W A N I E !!!!
@nie urzednik
2017-12-13 18:18:33
piszesz liberalne dyrdymały i kasandryczne bzdety. urzędnicy mają prawo oczekiwać solidnej zapłaty za pracę i pełnej etatyzacji urzędów zgodnie z ustawami których Krzystek nie przestrzega. napisz jeszcze skargę na Polskę do Chichacho że ci polska demokracja obrzezała umysł i ci w kraju duszno
nie urzednik
2017-12-13 17:33:30
Jak komus nie pasuje nie musi pracowac w jednostkach miejskich czy tez w zwiazkach ,pracy na rynku jest duzo i za lepsza kase, a jak jest okres wzrostu gospod.to powinno sie oszczedzac na ciezsze czasy i kryzys ktory i tak nastapi w ciagu kilku lat, np zywnosc zdrozeje o 100%-to sa prognozy prezesa BGŻ, a tu jedno wielkie rozdawnictwo publicznej kasy i za pare lat powtorka z Grecji ,cięcia emerytur i płac, przestance szantazowac prezydenta miasta.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA