Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Podtopiony Mierzyn

Data publikacji: 21 lipca 2017 r. 17:30
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:45
Podtopiony Mierzyn
 

Burza i intensywne opady deszczu, które dotknęły Szczecin i okolice z czwartku na piątek, spowodowały zalanie wielu ulic, garaży, piwnic, a także mieszkań. Wyjątkowo dotkliwie odczuli to mieszkańcy Mierzyna w gminie Dobra, którzy jeszcze w piątek, w kilku miejscach, brodzili w wodzie. W przygranicznym Buku piorun uderzył w jeden z domów i spowodował pożar dachu. Udało się go na szczęście szybko opanować.

Okazuje się, że mieszkańcy Mierzyna ponad 20 razy prosili o pomoc strażaków, by wypompowywali wodę z ulic, piwnic i garaży. Z powodu opadów ucierpiała także...przychodnia zdrowia. Miejscowych strażaków z OSP w Dobrej i Wołczkowie było jednak zbyt mało na to, by szybko interweniować, dlatego wsparli ich koledzy z okolicznych gmin - Kołbaskowa i Smolęcina, a także zawodowi strażacy- z Państwowej Straży Pożarnej w Policach.

W najbardziej dotkniętym obfitymi opadami deszczu Mierzynie zalane zostały m.in. ulice: Topolowa, Grafitowa, Długa, Mierzyńska, Wenus, Teresy, Nasienna. Nie wszystkie w tej miejscowości mają bowiem kanalizację deszczową, ale nawet te, które mają do niej dostęp, zostały zalane. A to dlatego, że „ deszczówka” nie była w stanie przyjąć aż tak dużej ilości wody. Na dodatek wraz z nią dostawały się do kanalizacji piasek, muł, śmieci, powodujące dodatkowe zatory. Mieszkańcy natychmiast po intensywnych opadach ruszyli sobie na pomoc. Organizowali m.in. transport worków z piaskiem, które przygotowały służby gminne i strażacy, by zabezpieczyć najbardziej narażone na zalanie wodą miejsca.

To nie pierwsze problemy z nadmiarem wody w Mierzynie. Mieszkańcy od dawna upominają się o bardziej intensywne kanalizowanie gminy.

- Gmina się bardzo szybko rozwija, przybywa nowych domów i osiedli - przypomina Magdalena Zagrodzka, radna powiatu polickiego, mieszkanka Mierzyna, zaangażowana w usuwanie skutków tej lokalnej powodzi. - W niektórych miejscach brakuje kanalizacji, w innych pozapychane są dreny... Od dawna zwracamy uwagę na problem.

W piątkowe popołudnie sytuacja była prawie opanowana.

- Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim strażakom, którzy udzielili pomocy mieszkańcom - mówi  Rozalia Adamska, sekretarz gminy w Dobrej.

Ale mieszkańcy z niepokojem wypatrywali chmur. Kolejne intensywne opady mogą odnowić problem.

Intensywne opady w gminie Dobra pokazały wiele słabych punktów w systemie odbioru wód deszczowych. Poza brakiem kanalizacji ( nie wszędzie jest „deszczówka”) jest sporo zniszczonych, uszkodzonych drenów przy prywatnych posesjach, chociaż ich właściciele mają obowiązek o nie dbać, niedrożne są także niektóre odcinki rowów melioracyjnych, a sytuację komplikuje także moda na kostkę brukową, którą wyłożone są nieraz całe podwórka. Woda nie ma gdzie wsiąkać. Ponadto niektóre zbiorniki na wodę deszczową w prywatnych posesjach są zbyt małe.

Gmina systematycznie powiększa sieć kanalizacji deszczowej  o kolejne odcinki, ale to nie wystarcza, by przy wyjątkowo obfitych opadach nie dochodziło do znacznych i uciążliwych podtopień...

(mos, sag)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Mi
2017-07-31 10:30:22
Ci co wybudowali się na Mierzynie mieli pozwolenia na budowę wydane przez gminę. Gmina więc powinna być odpowiedzialna za podtopienia i zalania. Trzeba skończyć z takimi nieukami urzędnikami, których nic nie obchodzi. Bierzecie wynagrodzenia za swoja pracę to i ponoście odpowiedzialność za wydane decyzje!
Polacy olali
2017-07-27 13:36:20
Polacy olali problem odwodnienia tych obszarów - Niemcy przed II WŚ stworzyli tam sieć rowów melioracyjnych, które odwadniały te obszary. Zostało to wszystko olane, zaorane, splantowane, teraz są tego skutki. Wszyscy, którzy kupili działki na tym obszarze, powinni solidarnie z włodarzami gminnymi ponosić koszty tej indolencji - żadnych odszkodowań społecznych! Zalani mieszkańcy mogą ponadto domagać się od decydentów, na drodze cywilnej odszkodowań! Viva polska samorządność i odpowiedzialność dupków-decydentów...
Kaziu
2017-07-27 01:44:10
Ja uważam że mierzyn to wiocha i na terenach rolnych nie powinno się stawiać domów ponieważ są tego efekty po ulewach ciekawe kto na to pozwolił...
Kaziu
2017-07-27 01:42:36
Ja uważam że mierzyn to wiocha i na terenach rolnych nie powinno się stawiać domów ponieważ są tego efekty po ulewach ciekawe kto na to pozwolił...
ewa
2017-07-25 22:16:10
Pewnie dzisiaj sytuacja się powtórzy . Podstawową przyczyną podtapiania Mierzyna jest niedrożność rzeki Bukowa(szczególnie na odcinku przebiegającym między ogrodami działkowymi przy ulicy Przygodnej w Szczecinie). Rzekę należy udrożnić i poszerzyć- sprawa ZZMiUW ul. Firlika 19, nie utrzymującego należycie rzeki( trawy i drzewa takie że rzeki nie widać) . Rzeka Bukowa odbiera deszczówkę ( i nie tylko!!) z Mierzyna i dochodzi do jeziorka Słonecznego. Z zabetonowanego i wyasfaltowanego Mierzyna trzeba wodę deszczową odprowadzić. Do Bukowej podłączono też niedawno kanalizację z nowej ulicy Spółdzielców w Mierzynie- co dodatkowo spiętrza Bukową.
MIERZYN - KOKOSOWA
2017-07-25 18:57:21
OD CZTERECH LAT PROSIMY ABY ZROBIĆ COŚ NA KOKOSOWEJ. NIC SIĘ NIE DZIEJE. NIE MA KANALIZY DESZCZOWEJ ANI SANITARNEJ. BA, NIE MA NAWET UTWARDZONEJ DROGI W JAKIKOLWIEK SPOSÓB. WODA Z BŁOTEM WLEWA NAM SIĘ NA POSESJE I DO DOMÓW. GMINA NIE REAGUJE. BUDUJĄ ZA MILIONY DOM DLA KOTÓW PODCZAS GDY LUDZIE TONĄ W BŁOCIE I PRZEPADA IM DOROBEK ŻYCIA.
Bolek
2017-07-23 09:24:45
A mnie ukraińce robotę zabierają zbierając puszki po piwie na Mierzynie...
Gorszy sort
2017-07-23 09:23:22
Ja dostaję kasę z MOPSu której nie muszę spłacać.
Bolek
2017-07-22 15:24:47
Nie lubię Mierzyna jak i tych ludzi co tam mieszkają banda emigrantów zapierdalajacych za granicą jak murzynki przez których odbierają nas jako super niewolników za kasę,mieszkają w 4 w jednym pokoju a jak wrócą na tydzień/weekend do Polski to nie wiadomo co szlachta :) chleb z zamrażalnika wcinają pracują fizycznie po 10-12 godzin wszystko żeby zdobyć pieniądze ja im nawet ręki nie podaje niewiadomo co tam przywiozą za choroby.
Gotszy sort
2017-07-22 14:41:24
Szkoda troche nowobogackich, kolejne kredyty trzeba brać, kurde no...
Gorszy sort
2017-07-22 14:40:09
Szkoda troche nowobogackich, kolejne kredyty trzeba brać, kurde no...
Jan
2017-07-22 11:51:19
Floating garden już puka do mych drzwi :)
@
2017-07-22 08:51:38
Tak naprawdę ten mój domek to kawalerka z piecem kaflowym po babci i kiblem na klatce, a w ogródku stoi plac zabaw dla osiedlowych dzieci, w którym młodzież pije piwo sikając po tym do piaskownicy niczym kot do kuwety...
@ 2017-07-21 20:43:36
2017-07-22 08:01:36
Co - zabolało wieśniaku suburbialny, sterczący codziennie w korku na Ku słońcu, Koralowek, Kupczyka czy jeszcze innym? Mieszkam sobie wygodnie w domku ze sporym ogrodem, a do tramwaju mam 5 minut spaceru wygodnym chodniiem.
nx
2017-07-21 20:43:36
jestem tylko zawistnym gnomem z blokowiska na Zawadzkiego, rozdepczcie mnie:(
nx
2017-07-21 17:59:53
może to nieeleganckie, ale do gminy Dobra wyprowadziło się sporo "przedsiebiorczych" zwabionych miższymi cenami gruntów i niższymi podatkami lokalnymi. Niestety jak widać brakuje kasy na podstawową infrastrukturę i trzeba będzie, szanowni państwo, pogodzić się ze sporą podwyżką podatku od nieruchomości...

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA