Po raz kolejny w Niekłończycy (gmina Police) przystroją niezwykłą choinkę. Na drzewku zawisną bombki, z których każda będzie zawierała życzenie jednej osoby będącej w potrzebie. Powinny z choinki zniknąć jeszcze przed świętami. Jeśli więc ktoś chciałby - osobie będącej w kryzysie bezdomności lub w innej trudnej sytuacji życiowej - sprawić radość, może zdjąć bombkę, przeczytać ukryty w niej list i oddać go wraz ze świąteczną paczką.
- Bombek będzie ponad 60 - zapowiada sołtys Karina Mazurkiewicz, która wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich w Niekłończycy organizuje tę cykliczną już akcję. - Będziemy je zawieszać na choinkę w najbliższą sobotę, o godz. 12.
W każdej bombce ukryty jest list. Ich autorami są osoby potrzebujące: podopieczni schroniska dla osób bezdomnych w Policach, starsi, samotni mieszkańcy gminy i inne osoby, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej (za niektóre z tych osób listy napisali przyjaciele lub znajomi, bo sami potrzebujący nie mieli śmiałości tego zrobić). Zazwyczaj w tych listach są prośby o rzeczy podstawowe, ale dla ich autorów stanowią świąteczne marzenie.
- W ubiegłych latach listy zawierały prośby o: odzież (np. kurtka, sweter), obuwie, ręczniki, słodycze, drobne sprzęty domowe, ale też na przykład takie niematerialne, np. ktoś poprosił o modlitwę za zdrowie, ktoś inny o tort urodzinowy... - opowiada Karina Mazurkiewicz.
Zasady akcji są proste. Jeśli ktoś zechce spełnić życzenie jednego z autorów listów, może poczęstować się bombką. Jeśli już się na to zdecyduje, to zobowiązuje się do przestrzegania zasad tej akcji.
- Nie wolno otwierać bombek przed ich zabraniem, ani ich wymieniać - przedstawia te zasady sołtys Niekłończycy. - Na podstawie treści listu przygotowujemy paczkę z wymienionymi w liście rzeczami. Gotowe paczki dostarczamy do 19 grudnia (piątek) do mnie.
Jeśli ktoś ma problem z dostarczeniem paczki osobiście do Niekłończycy, może umówić się z sołtys, że to ona ją odbierze. Do paczki dołączamy bombkę z listem, który był w środku.
Ta akcja opiera się na uczciwości uczestników. Nie kwituje się pobrania bombki, nie potwierdza podpisem deklaracji przygotowania paczki... I to zaufanie popłaca.
- Do tej pory nie zdarzyło się, żeby któraś bombka nie wróciła - mówi Karina Mazurkiewicz. - Na pewno tak będzie i tym razem.
Choinkę z wyjątkowymi bombkami od soboty możemy wypatrywać przy głównej drodze w Niekłończycy.©℗
Agnieszka Spirydowicz