Po raz siódmy już Stowarzyszenie Lions Club Police zaprasza na Biesiadę Charytatywną. Będą koncerty, pokazy, licytacje… W tym roku cele, jak zwykle, szczytne i ambitne. Policcy „Lajonsi” już udowodnili, że cennym inicjatywom przynoszą szczęście.
– Polickie hospicjum domowe wspieraliśmy w zakupie samochodu wiele lat temu, kiedy jeszcze tak głośno o nim nie było – opowiada Krystian Kowalewski, wiceprezydent Lions Club w Policach. – Dzisiaj ta organizacja już nas zaprasza na uroczystość związaną z zakończeniem jednego z etapów budowy hospicjum stacjonarnego.
– A w ogóle zaczynaliśmy 27 lat temu od wsparcia budowy basenu w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym przy ul. Korczaka w Policach – mówi Barbara Nagaj, prezydent LC Police. – Basen do dzisiaj służy podopiecznym placówki. A niektórzy z ówczesnych założycieli naszej organizacji działają z nami do tej pory. To: Edward Jędruch, Teresa Cześniewicz, Bożena Narloch.
Sam Lions Club Police, nawet ze wsparciem licznych przyjaciół, wielkich przedsięwzięć w pełni nie sfinansuje. Ale już samo zainteresowanie, nagłośnienie i częściowe finansowanie ich pozwala rozpędzić inicjatywę.
– Poprzednia nasza Biesiada Charytatywna miała przynieść środki na zakup samochodu do przewozu osób niepełnosprawnych ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Policach – opowiadają działacze polickiego LC. – I się udało cel zrealizować. My przekazaliśmy część środków na wkład własny ośrodka, powiat dołożył drugą część, a resztę sfinansował PFRON.
Tegoroczna biesiada także ma wesprzeć SOSW nr 1. Tym razem podopiecznym ośrodka marzy się boisko. Takie, na którym będą mogły grać osoby poruszające się na wózkach. Lions Club w Policach chce pomóc w sfinansowaniu projektu. Z nim placówka ruszy po dofinansowanie z innych źródeł.
Doświadczenia lat ubiegłych wskazują jednak, że ta impreza charytatywna pozwoli jeszcze wesprzeć innych będących w potrzebie. Chociażby pracownicę Zakładów Chemicznych „Police”, która zachorowała na raka i ratunkiem dla niej jest kosztowny zabieg. Dla Małgorzaty Dyszkant pieniądze zbiera już wielu policzan. Można ją wesprzeć przez portal pomagam.pl.
Wsparcia w rehabilitacji potrzebują także niepełnosprawne dziewczynki: Zuzia Górska oraz Lenka Fabich. I dla nich być może uda się coś wygospodarować z tej charytatywnej imprezy.
Jak pomagać z polickimi „Lajonsami”? Można np. kupić zaproszenie-cegiełkę na najbliższą Biesiadę Charytatywną, która odbędzie się w polickim Hotelu „Dobosz” 27 stycznia o godz. 20. Cena zaproszenia dla jednej osoby – 150 zł. W trakcie biesiady będą też licytacje, a na nich: koszulka Roberta Lewandowskiego, prezenty od polickich siatkarek i Pogoni Szczecin, vouchery na liczne usługi.
Ale biesiada to także dobra zabawa, do białego rana. Wystąpią m.in.: Łukasz Stojko z zespołem SEPUPULEBUBU – uczestnik The Voice of Poland, Przemek Radziszewski – finalista Must Be The Music i The Voice of Poland oraz zespół Cord.
Zainteresowani biletami mogą dzwonić pod nr tel. 784 446 515.
Agnieszka SPIRYDOWICZ
Fot. Mariusz Mazgiejko
