Niemal cały swój dobytek i dach nad głową stracili w pożarze mieszkańcy dwurodzinnego domu w miejscowości Węgorza (gmina Osina, powiat goleniowski). Straty będą ogromne.
Budynek stanął w płomieniach w nocy z 5 na 6 września. Szybko wezwano na pomoc straż pożarną, jednak pomimo tego, że na miejscu pojawiło się kilka jej zastępów, można było tylko minimalizować straty.
- Pierwsze jednostki, które dotarły na miejsce, zastały bardzo rozwinięty pożar. Podjęto decyzję, żeby część znajdujących się w domu sprzętów wynieść na zewnątrz, ale oczywiście straty i tak będą bardzo duże, bo budynek spłonął doszczętnie, a wykorzystana w trakcie akcji gaśniczej woda uszkodziła dolną kondygnację. Jedna z mieszkających tam rodzin, dwie osoby dorosłe i trójka dzieci, na szczęście opuściła budynek przed przyjazdem strażaków, a mężczyzny zajmującego drugie mieszkanie w ogóle nie było – relacjonuje ogniomistrz Dariusz Schacht z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Goleniowie.
Przyczyny pożaru nie są obecnie znane, organizowana jest natomiast pomoc dla pogorzelców. Jak nas poinformowała Anna Kaliczyńska, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Osinie, poszkodowanej rodzinie udostępniono już w pełni umeblowane mieszkanie w Węgorzy, zaopatrzoną ją w najbardziej potrzebne sprzęty dla dzieci (m.in. łóżeczko i wózek, najmłodsza pociecha ma bowiem ledwie dwa miesiące), wypłacono także zapomogę finansową. W akcję pomocową włączyły się także sołectwo oraz szkoła.
- Wszystko zadziałało jak należy i na pewno pogorzelcy nie zostaną ze swoim problemem sami – mówi A. Kaliczyńska.
Mężczyzna, będący jednocześnie właścicielem budynku, znalazł schronienie u brata.
(lbp)
Fot. KP PSP Goleniów
